Mimo iż sezon 2017 rozpocznie się dopiero od zmagań w Świdnicy, Filip Nivette nie mógł narzekać na nudę w przerwie międzysezonowej. Ubiegłoroczny drugi wicemistrz Polski wziął do tej pory udział w trzech rajdach, rozpoczynając rok od startu w zimowym Arctic Lapland Rally. Po treningu w Finlandii za kierownicą Subaru Imprezy WRX STi zawodnik z Warszawy ścigał się w Memoriale Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza. Na odcinkach specjalnych wytyczonych wokół Wieliczki, załoga Nivette/Heller minęła linię mety na 4. pozycji. Ostatnim startem bezpośrednio poprzedzającym pierwszą rundę Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski był czeski Ageus Rallysprint, z którego załoga Skody Fabii R5 musiała przedwcześnie się wycofać z powodu usterki mechanicznej.
Choć właściwa rywalizacja w Świdnicy rozpocznie się dopiero w piątek wieczorem, Filip Nivette i Kamil Heller planują przeprowadzenie testów w okolicach Świdnicy dzień wcześniej. Jedną z największych niewiadomych przed rajdem są warunki atmosferyczne, bowiem na trzy dni przed rozpoczęciem rywalizacji na Dolnym Śląsku pojawiły się opady śniegu.
Na liście zgłoszeń do 1. rundy Inter Cars Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski znalazło się 57 załóg, w tym sześć w samochodach klasy R5. Wśród faworytów do zwycięstwa w Świdnicy oprócz Filipa Nivette wymieniani są także Jarosław Kołtun (Fiesta R5), Zbigniew Gabryś (Fiesta R5), czy Dominik Butvilas (Fabia R5).
Tuż po zakończeniu czwartkowych testów Filip Nivette i Kamil Heller przystąpią do zapoznania z trasą, które zaplanowane zostało na ten sam dzień w godzinach 16:00 – 20:00, a także w piątek od 8:00 do 13:00. Ceremonia startu tradycyjnie już będzie miała miejsce na świdnickim rynku w piątek o godz. 17:15. Niecałe dwie godziny później rozpocznie się pierwszy odcinek specjalny Świdnica – Super OS CRUSAR.
W sobotę rywalizacja zostanie wznowiona punktualnie o godzinie 9:54 odcinkiem specjalnym Rościszów – Walim, choć kibiców „rannych ptaszków” zapraszamy do Parku Serwisowego zlokalizowanego przy OSiR Świdnica (ul. Śląska 35) już od godziny 9:00. Kwadrans przed 13:00 zakończy się pierwsza sobotnia pętla, a zawodnicy wrócą do Parku Serwisowego dokonać niezbędnych napraw przed drugą, kończącą dzień pętlą. Na niedzielę zaplanowano cztery odcinki specjalne, w tym premiowany dodatkowymi punktami Zagórze – Walim 2 (Power Stage), który wystartuje punktualnie o godz. 14:18. Zwycięzców 45. Rajdu Świdnickiego-Krause poznamy podczas Ceremonii Mety Rajdu zlokalizowanej na świdnickim Rynku o 15:40.
Filip Nivette: – Chciałoby się powiedzieć, że wraz z początkiem rajdowego sezonu dotarliśmy do końca zimowej przerwy… Jednak wszyscy widzieliśmy, jakiego figla spłatała w ostatnich dniach pani pogoda. Mimo to, w naszym zespole panują przed rajdem pozytywne nastroje, w końcu zaczynamy rywalizację na naszym krajowym podwórku. W zeszłym roku Rajd Świdnicki-Krause nie ułożył się po naszej myśli, jednak mam nadzieję, że tym razem unikniemy podobnych problemów technicznych. Prawdą jest, że w deszczowych warunkach i na błocie pośniegowym ze względu na charakter zawieszenia przewagę mają Fiesty R5, jednak obiecuję, że tanio skóry nie sprzedamy. Jest nam również bardzo miło powitać w naszym zespole nowego partnera, Grupę STW, która zajmuje się szerokim zakresem tuningu samochodowego i przygotowaniem aut do motorsportu. Widzimy się w Świdnicy!