Na starcie dolnośląskiej imprezy nie zabraknie oczywiście reprezentantów zespołu GO+ Cars Atlas Ward. Z numerem #1 na liście zgłoszeń widnieje nazwisko Jakuba „Colina” Brzezińskiego, który po raz kolejny w tym sezonie będzie pilotowany przez Szymona Marciniaka. Duet znany z występów w Rajdowych Mistrzostwach Świata zaprezentuje polskiej publiczności Citroena DS3 R3T, którym na początku kwietnia rywalizował w Rajdzie Korsyki.
Olchawski walczy w historykach
W Motul Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski do drugiej rundy z numerem 104 przystąpi Grzegorz Olchawski pilotowany przez Michała Jucewicza. – To będzie mój pierwszy start w Świdnicy i prawdę mówiąc nie mogę się go doczekać – mówi Olchawski. – Ze względu na warunki pogodowe to będzie ekstremalnie trudny rajd. We wtorek 18 kwietnia w okolicach odbyłem całodniowe testy mojego Audi Quattro i jestem bardzo zadowolony z ich rezultatów. Od ostatniego startu w Wieliczce samochód przeszedł wiele modyfikacji i obecnie jest już bliski ideału. Bardzo mnie to cieszy i z niecierpliwością czekam na rywalizację z innymi „historykami”.
Załoga GO+ Cars Atlas Ward zasiądzie za kierownicą Audi Quattro A2 i w trakcie rywalizacji o pierwsze zwycięstwo w sezonie 2017 stanie do walki z 23. kierowcami zgłoszonymi do 45. Rajdu Świdnickiego-Krause. Rywalizacja samochodów historycznych rozpocznie się tego samego dnia, co Inter Cars RSMP, jednak skończy się już w sobotę, 22 kwietnia, po pokonaniu siedmiu odcinków specjalnych.
Colin po zwycięstwo w ośce
Do rywalizacji w pierwszej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski zostało zgłoszonych 57 załóg, w tym Filip Nivette, Jarosław Kołtun, czy Zbigniew Gabryś. Na starcie 45. Rajdu Świdnickiego-Krause nie zabraknie również Dominika Butvilasa, Tomasza Kasperczyka, czy Marcina Gagackiego, co zwiastuje niesamowicie ciekawą walkę o pierwsze w tym roku zwycięstwo. Jakub „Colin” Brzeziński w Świdnicy zdecydował się na start swoim Citroenem DS3 R3T, co oznacza, że reprezentant zespołu GO+ Cars Atlas Ward będzie chciał walczyć o zwycięstwo wśród samochodów przednionapędowych.
Fantastycznie, że widzimy się w Świdnicy! Oczywiście moglibyśmy pisać, że ten rajd będzie doskonałym treningiem przed kolejną eliminacją WRC3, świetną okazją do przetestowania nowych setupów zawieszenia, konfiguracji oponowej itd… Tylko po co – śmiał się Brzeziński. – Najlepsi kibice na świecie, kwitnący rzepak, żurek we Fregacie, pizza w Delagio, tiramisu w Borysie… Pogoda zapowiada się genialna więc nie może nas zabraknąć na odcinkach tego klasyka.
W tym sezonie skupiamy się na rywalizacji na arenie międzynarodowej ale wysoki poziom konkurencji w „ośce” w krajowym czempionacie da możliwość treningu na bardzo szybkich trasach. Walka z chłopakami: Poloński, Gryc, Chmielewski, Jurecki, Bugajski i reszta stawki zapowiada się jak zwykle bardzo zaciekle. Zespól GO+ Cars ATLAS WARD wystawia dwa samochody. B-grupowym Audi Quattro pojedzie Grzegorz Olchawski, który po udanym występie w Wieliczce bojowo stanie do rywalizacji na dłuższych, szybkich oesach. Oczywiście jak zwykle damy maksimum wrażeń kibicom, prosimy nie stać w cięciach i z góry przepraszamy za tulipany na rondzie w Świdnicy. Do zobaczenia!