Pogoda rozdaje karty

Pierwszy dzień Rallycrossowych Mistrzostw Świata już za nami. Znaczącą rolę odgrywała w nim pogoda. Tor z Montmelo pod Barceloną spowity został ciemnymi chmurami i kierowcy rywalizowali w siarczystych opadach deszczu.

Pogoda rozdaje karty
Podaj dalej

Q2

Drugą sesję kwalifikacyjną na swoje konto zapisał Toomas Heikkinen. Fabryczny kierowca Audi okazał się najlepszy i pokonał o niecałą sekundę Timo Scheidera oraz Reinisa Nitissa, który stracił prawie 2 sekundy!

Niemałą rolę w drugiej sesji odgrywały warunki pogodowe. Sprawiły one , że w pierwszej dziesiątce sesji znaleźli się tacy kierowcy, jak Jean-Baptiste Dubourg, Herve Lemonnier, czy Niclas Gronholm.

Zawodnicy, którzy dominowali w Q1 byli bezradni. Johan Kristoffersson ukończył 17., Petter Solberg 18., Ken Block 19., a Andreas Bakkerud po uderzeniu w bandę musiał się wycofać z rywalizacji.

Koniec pierwszego dnia

Po pierwszym dniu na prowadzeniu znajduje się zwcięzca drugiej kwalifikacji – Toomas Heikkinen z 80 punktami. 3 oczka za nim znajduje się Timo Scheider, a podium zamyka Johan Kristoffersson. Tuż za czołową trójką plasują się bracia Hansen.

Faworyci do końcowego zwycięstwa na razie daleko. Ken Block zajmuje miejsce 9., Mattias Ekstrom 11., Petter Solberg 12. a Andreas Bakkerud osiadł na pozycji 18.

Reszta emocji jutro, miejmy nadzieję, że pogoda nie odegra tak znaczącej roli.

Przeczytaj również