Załoga offroadSPORT wygrała wszystkie odcinki specjalne, zostawiając za sobą Pala Lonyaia na 4 minuty i 24 sekundy, a także trzeciego Karolyego Fazekasa na prawie 10 minut.
109-kilometrowy oes w trzecim przejeździe pokonywano w odwrotnym kierunku, a Łukaszewski okazał się lepszy od swojego najgroźniejszego rywala o równe 50 sekund.
– Ostatni oes w odwrotnym kierunku padł naszym łupem i udało wygrać się cały rajd – mówi Łukaszewski. – To bardzo fajny, szybki rajd z wieloma pięknymi partiami. Cieszymy się, że udało się nam odnieść zwycięstwo, dziękujemy za wsparcie wszystkim kibicom – zakończył Łukaszewski.
– Fajnie, że w końcu udało nam się stanąć na najwyższym stopniu podium – kontynuowała Magda. – Jesteśmy dobrze przygotowani i mam nadzieję, że w kolejnych rundach będzie więcej zwycięstw. Przejechaliśmy ponad 300 kilometrów oesowych bez żadnych problemów technicznych, co dobrze rokuje na przyszłość.
W grupie T2 zwyciężyli Łukasz Lechowicz i Lukasz Solecki, którzy okazali się lepsi o niecałe 2 minuty od Tomasza Pieca i Gabriela Prochackiego.