Patrick Eisemann podczas swoje zmiany narzucił dobre tempo i dogonił czwartego w generalce Remona Vosa, jednak na 197 okrążeniu w polskim Porsche doszło do problemów z mocowaniem tylnego zderzaka.
Niemiecki kierowca musiał zjechać do boksu, gdzie najpierw starano się przyczepić zderzak taśmami, jednak to rozwiązanie nie sprawiło się, przez co była potrzebna kolejna wizyta w boksie, na wymianę uszkodzonego elementu. Ostatecznie ekipa straciła i obecnie zajmuje 18. miejsce w klasyfikacji generalnej (i siódme w klasie A6-Pro ze stratą trzynastu okrążeń do liderów.
Do końca rywalizacji pozostały jeszcze trzy godziny.