W takim dniu jak dzisiejszy wypada przede wszystkim złożyć serdeczne życzenia, ale też zastanowić się jaką niespodziankę szykuje dla nas Kajetan w tym sezonie. Jak na razie kwestia ta jest wielką niewiadomą.
Wydawać się może, że bezpowrotnie odeszła opcja z WRC2 w tym sezonie. Wielu widziało zawodnika z Ustronia właśnie w tej klasie królewskiej ligi rajdowej świata. Jakie pozostają zatem opcje? Nie wolno skreślić możliwości ERC. Z wielu stron słyszy się, że i z tym może być ciężko, ale tak naprawdę wszystkiego dowiemy się w momencie publikacji listy zgłoszeń do pierwszego rajdu w sezonie. Zostają jeszcze Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski. Popularny Kajto często wspominał, że najważniejsze dla niego są same starty, mniej seria w której ma to miejsce, jednak chyba wszyscy byśmy widzieli go w wyższej lidze.
Pomijając wszystkie spekulacje na temat tego sezonu. Jak mawia klasyk – zdrowia, szczęścia, pomyślności. Kajetanowi życzymy wszystkiego co najlepsze, tyle samo finiszów co startów, jak najwięcej oesowych zwycięstw i stania na pudle wyżej od innych. Sto Lat Kajto!