Po raz kolejny w ten weekend pierwsza trójka zawodników dojeżdża do mety z niewielką różnicą czasową, tym razem wynoszącą 3,8 sekundy.
Na czwartym miejscu finiszował Mads Ostberg, jednak Norweg nie liczy się już w walce o najwyższe lokaty.
4,7 sekundy do zwycięzcy stracił sklasyfikowany na 5. pozycji Sebastien Ogier: – Jest dużo lepiej niż wczoraj. Robimy wszystko, co w naszej mocy. To była niezła pętla, będziemy próbować dalej – skomentował Francuz.
Czołową dziesiątkę zamknęli Kris Meeke, Dani Sordo, Craig Breen, Elfyn Evans i Stephane Lefebvre.