Estończyk wygrał wszystkie odcinki podczas pierwszej niedzielnej pętli, co pozwoliło mu na zredukowanie straty z 33,8 sekundy do 25,9 sekundy. Do końca rajdu pozostał już tylko ponowny przejazd tych samych prób, więc zwycięstwo Ogiera jest już niemal pewne.
Znacznie ciekawiej zapowiada się walka o trzecie miejsce pomiędzy Neuvillem i Paddonem. Dziś rano Belgowi udało się utrzymać przewagę nad swoim kolegą zespołowym na poziomie 12 sekund, jednak Nowozelandczyk cały czas próbuje naciskać i sytuacja wciąż jest otwarta. Piątkę uzupełnia Meeke, przed Sordo i Latvalą, któremu udało się przeskoczyć przed Ostberga.
W WRC2 nadal prowadzi Lappi natomiast Hubert Ptaszek i Maciek Szczepaniak utrzymują swój wczorajszy poziom notując czasy na początku drugiej dziesiątki, dzięki czemu cały czas są na dziewiątym miejscu w klasie.