Sirmacis ukończył 12,7 – kilometrowy pierwszy odcinek Kuldiga w czasie 6m 33.1 sekundy. Łukjaniuk stracił do lidera 2,5 sekundy. Z trzecim czasem zameldował się Plangi Siim. Kajetanowicz i Baran odnotowali czwartą pozycję, tracąc do Sirmacisa 4,4 sekundy.
Drugi odcinek specjalny, jakim był Castrol Edge Supercar zakończył się także zwycięstwem dla Ralfsa Sirmacisa, który wyprzedził Łukjaniuk zaledwie o 0,1 sekundy. Kajetanowicz zajął trzecie miejsce ze stratą jednej sekundy do lidera. Łukasz Habaj i Jacek Spentany osiągnęli szósty czas, tracąc 14,6 sekundy do pierwszego miejsca. Wojciech Chuchała i Daniel Dymurski znaleźli się na 14. Pozycji, tuż za Kempą i Grudzińskim.
Trzecim i ostatnim etapem porannej pętli był najdłuższy odcinek rajdu, 28,75 – kilometrowy Neste 1. Aż 13,4 sekundy zyskał lider rajdu przed drugim Siimem Plangim. Alexey Lukyanuk znajdujący się na trzeciej pozycji do lidera tracił 14,7 sekundy. Kajetanowicz znalazł się na szóstym miejscu tuż za Łukaszem Habajem, tracąc do niego 0,6 sekundy. Wojciech Chuchała i Daniel Dymurski uplasowali się na 12. pozycji z czasem 14:47.8. Tomasz Kacperczyk i Daniel Syty wykręcili siedemnasty czas, a Pieniążek i Mazur dwudziesty piąty.
Po trzecim odcinku powiedzieli:
Chuchała / Dymurski – Jechaliśmy w kurzu, więc pojechałem ostrożnie. Straciliśmy trochę przy hamowaniu, ale będziemy lepsi i myślę, że drugą pętlę pojedziemy znacznie lepiej.
Kasperczyk/Syty – Mieliśmy problemy z samochodem. Czas nie jest dobry. Mamy przerwę techniczną i mam nadzieję, że chłopaki naprawią auto.
Habaj/ Spentany – Poszło nam nieźle, popełniliśmy kilka błędów. To był niesamowity odcinek, było dużo zabawy.
Kajetanowicz/ Baran – Mamy problem z mocą i temperaturą wody.