– Jeśli nie znajdę strategicznego sponsora, który udźwignie moje starty w Pucharze Świata czy Dakarze, to w głowie już przebłyskuje mi myśl, że nie będę jeździł – powiedział Małysz w rozmowie z Dziennikiem Polskim.
Jak zdradził były skoczek narciarski, rezygnacja sponsora wynika ze zmiany strategii sponsoringowej. Firma Orlen chce teraz postawić na młodych sportowców. Małysz choć może nie pojedzie w popularnym w Polsce Rajdzie Dakar, to nie jest koniec jego sportowej kariery. Polski kierowca otrzymał m.in. propozycję z Polskiego Związku Motorowego.