Bouffier na prowadzeniu

Bryan Bouffier prowadzi w klasyfikacji Rajdowych Mistrzostw Europy 25. Rajdu Rzeszowskiego po pierwszej dzisiejszej pętli.

Bouffier na prowadzeniu
Podaj dalej
fot. Dominik Kalamus
fot. Dominik Kalamus

Francuz na mecie OS 4 Chmielnik 1 zameldował się z przewagą 7.3 sekundy nad Kajetanowiczem, który stracił kilkanaście sekund na pierwszym dzisiejszym przejeździe, podczas którego tuż za startem do rowu wpadł Łukasz Habaj.

Mistrz Polski z sezonu 2015 stracił na tym incydencie ponad 2 minuty. – To był drugi zakręt na odcinku, miałem twarde opony, a nawierzchnia była bardzo mało przyczepna. Uślizgnął się tył samochodu i nie zdołałem się wybronić – mówił na mecie zawodnik eSKY.pl Rally Team. Na szczęście samochód Habaja nie uległ uszkodzeniom i mógł on kontynuować jazdę dobrym tempem, wygrywając OS 3 Lubenia 1 w klasyfikacji RSMP, tracąc tylko 6,7 sekundy do Bryana Bouffiera.

Na trzecim miejscu w ERC znajduje się obecnie Grzegorz Grzyb, który mimo przygody w postaci kapcia zdołał utrzymać kontakt z czołówką. Tuż za rzeszowianinem podróżuje debiutujący w mistrzostwach Europy Jakub „Colin” Brzeziński.

Czołową piątkę ERC zamyka Tomasz Kasperczyk przed Filipem Nivette, który również miał przygody na OS Lubenia.

O fotel lidera w RSMP bili Grzegorz Grzyb i bardzo szybki Zbigniew Gabryś, który po trzecim odcinku specjalnym legitymował się przewagą w postaci 19 sekund nad drugim Grzybem. Niestety, Gabryś nie dojechał do mety OS 4 i stracił szanse na zwycięstwo.

Drugie miejsce na podium RSMP przypada Jakubowi Brzezińskiemu, który jedzie tylko nieco przed Maciejem Rzeźnikiem w Fieście Proto.

W ERC 2, do czego zdążył nas już przyzwyczaić, prowadzi Wojciech Chuchała. Zawodnik Subaru Poland Rally Team jedzie bardzo szybko i zajmuje czwarte miejsce w generalce RSMP i 8. w ERC!

Przeczytaj również