Start po raz kolejny przebiegł bez większych przygód, a tym razem zawodnicy pokonali standardowo tylko jedno okrążenie formujące. Genialnym startem popisał się Karol Urbaniak, który ruszał z szóstego pola. Mistrz Polski KIA Lotos Race już po dwóch okrążeniach wysunął się na czoło stawki, sukcesywnie powiększając swoją przewagę nad Kamilem Serafinem i Pawłem Wysmykiem.
Jan Antoszewski, który został wykluczony z wyników pierwszego wyścigu, wystartował do popołudniowej rywalizacji z samego końca stawki. To nie przeszkodziło mu jednak przed włączeniem się do walki o najwyższe lokaty. Na siódmym kółku 15-letni zawodnik znajdował się już na czwartej pozycji. Kolejne okrążenie w wykonaniu Antoszewskiego zakończyło się skutecznym atakiem na Pawle Wysmyku.
Kamil Serafin wpadł w tarapaty na siódmym okrążeniu i spadł poza czołową piątkę, dając Antoszewskiemu awans na drugą lokatę. Wtedy młody zawodnik zaczął gonić Urbaniaka, jednak ten spokojnie kontrolował swoje tempo. Dla 15-latka wykluczonego z pierwszego wyścigu było to pierwsze podium w karierze.
Na ósmym okrążeniu Tomasz Magdziarz wyprzedził Pawła Wysmyka i rozpoczął walkę czterech kierowców o najniższy stopień podium. W różnicy jednej sekundy jechali Magdziarz, Wysmyk, Legutko i Olejniczak. Do samego końca nie było wiadomo, który z panów stanie na trzecim miejscu. Ostatecznie Albert Legutko rzutem na taśmę wyprzedził Wysmyka i Magdziarza, zapewniając sobie podium na zakończenie weekendu.
Po raz kolejny bardzo dobrze spisała się Katarzyna Sakowska. Zawodniczka, dla której był to dopiero czwarty wyścig w karierze ukończyła tę rywalizację na 11 pozycji.