Kuźnia talentów

Kto się nie rozwija, robi krok w tył” – to motto znane jest pasjonatom sportów motorowych nie od dziś. Fascynujące wyścigi zbrojeń i poszukiwanie kolejnych dziesiątych części sekundy towarzyszyły samochodowej rywalizacji od zarania dziejów. Wspomniane motto wydaje się jednak być bardziej aktualne niż kiedykolwiek.

Kuźnia talentów
Podaj dalej

 

fot. Skoda
fot. Skoda

Obecnie kierowcy rajdowi często przypominają bezbłędne maszyny i obserwując formę i tytuły zdobywane przez ekipę Volkswagen Motorsport w Rajdowych Mistrzostwach Świata wydawać by się mogło, że dla niemieckiego teamu jest to bułka z masłem. Trzeba jednak pamiętać o tym, że budowa tej świetnie naoliwionej maszyny ma ścisły związek z koncernem z Mladá Boleslav.

Podstawą każdego sukcesu w sportach jest odpowiednie przygotowanie, dlatego też w 2012 roku przed przystąpieniem zespołu z Wolfsburga do cyklu Rajdowych Mistrzostw Świata, Sébastien Ogier wspólnie ze swoim pilotem Julienem Ingrassią ukończyli pełny sezon w WRC 2 za kierownicą… ŠKODY Fabia S2000.

Rajdówka z Mladá Boleslav na tym etapie rywalizacji była już dobrze sprawdzona, a na swoim koncie miała przejechane tysiące kilometrów. Stanowiła więc idealną bazę do testów, zarówno pod względem rozwoju technicznego, jak i poczynienia kolejnego kroku naprzód dla francuskiego kierowcy. Była to współpraca z korzyścią zarówno dla ŠKODY, jak i Volkswagena. Niemiecki zespół czerpał z wiedzy zgromadzonej na przestrzeni lat startów samochodem S2000, natomiast czeski producent mógł wykorzystać doświadczenie i wiedzę Volkswagen Motorsport przy budowie najnowszej broni – Fabii R5.

Na efekty tej współpracy nie trzeba było czekać długo, bowiem już od drugiego w kalendarzu Rajdu Szwecji Sébastien Ogier wygrał 10 kolejnych rajdów z rzędu, pewnie sięgając po mistrzowski tytuł w klasyfikacji WRC 2. Co było w kolejnych sezonach wszyscy wiemy… Perfekcyjnie wręcz dopracowane Polo R WRC oraz praktycznie bezbłędny Ogier, którzy sięgnęli po trzy kolejne mistrzowskie tytuły z rzędu.

Zespół SKODA Motorsport, którego baza mieści się w Mladá Boleslav nie zwalnia tempa, niesiony sukcesami swojego poprzedniego wychowanka, biorąc pod skrzydła kolejnych młodych zawodników. Na kogo należy więc zwrócić uwagę w kolejnych latach?

Numerem 1 wśród młodych, perspektywicznych zawodników ŠKODY wydaje się być aktualnie Esapekka Lappi. 25-letni Fin ma już na swoim koncie wygrane rajdy w klasyfikacji WRC 2 i wie, jak smakuje zwycięski szampan. Pilotowany przez Janne Ferma młody zawodnik w tym roku kontynuuje swoją karierę w przedsionku Rajdowych Mistrzostw Świata i z całą pewnością należy do grona faworytów w walce o mistrzowski tytuł.

Warto zwracać uwagę również na Pontusa Tidemanda, który nie przestaje zachwycać w cyklu Mistrzostw Azji i Pacyfiku absolutnie dominując tamtejszą rywalizację za kierownicą ŠKODY Fabia R5. Szwed udowodnił w ubiegłym roku swoją wartość także na europejskich trasach, finiszując w Rajdzie Polski (jednym z najszybszych i najgorętszych w całym kalendarzu) na bardzo wysokim, drugim miejscu w WRC 2.

W tym miejscu należy także wspomnieć nazwisko Jana Kopecky’ego, najbardziej utytułowanego i doświadczonego kierowcę ŠKODA Motorsport, który nie tylko zapewnia kolejne sukcesy w mistrzostwach Czech, ale także przekazuje swoją wiedzę i cenne wskazówki młodszym kolegom. Mieszanka młodości i doświadczenia Kopecky’ego od lat przynosi ŠKODZIE wiele sukcesów w sportach motorowych, a obserwując dotychczasowe dokonania wciąż młodych: Lappiego i Tidemanda, czeski producent może być spokojny o swoją rajdową przyszłość.

Przeczytaj również