Craig Breen jadący za kierownicą Peugeota 208 T16 wypracował sobie dość bezpieczną przewagę i wygrał wszystkie trzy oesy dzisiejszej pierwszej pętli szwajcarskiego rajdu. Bardzo dobrze radzą sobie także wspomnieni Olivier Burri (Citroen DS3 RRC) oraz Aleksiej Łukjaniuk (Ford Fiesta R5).
Tuż za prowizorycznym podium dzisiejszy dzień ukończył jadący Porsche 997 GT3 Cup Francois Delecour. Drugi z Francuzów, Bryan Bouffier, nie zaliczy tego dnia do udanych. Walczący o kolejne mistrzostwo Polski „Bufi” uszkodził prawe tylne koło już na pierwszym oesie i nie dokończył dzisiejszej rywalizacji.
Emil Bergkvist jadący po raz pierwszy za kierownicą Peugeota 208 T16 odnotowuje czasy na poziomie czołówki i po pierwszej petli zajmuje 7. miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu.
Wypowiedzi zawodników:
Aleksiej Łukjaniuk: – Nie mamy dobrego tempa, trasa niestety zmieniła się nieco od wcześniejszych przejazdów. Dość często zmienia się rytm jazdy, szybko przechodzimy od szerokiej drogi do wąskiej.
Francois Delecour: – Nawrót, nawrót, nawrót, trudne warunki, nie pasujące stylowi Porsche. Czasy nie będą idealne, na te odcinki potrzebny jest napęd na cztery koła. Trudno jest utrzymać samochód na trasie.
Bryan Bouffier: – Początek Rallye du Valais był dla nas troszke za gorący… Uderzyliśmy w ściane i uszkodziliśmy lewe tylne koło.
