– My, jako Automobilklub Rzeszowski i Polski Związek Motorowy jesteśmy cały czas w kontakcie z promotorem RME Eurosportem. Organizatorzy tego cyklu szukają nowego rajdu, który mógłby dołączyć do kalendarza. Mamy jednak świadomość, że czeka nas sporo pracy, ponieważ musimy zorganizować zawody na kompletnie innym poziomie. Eurosport chcę to zrobić, my także jesteśmy chętni, jedyna wątpliwość to kwestia finansowania – tłumaczy Noworól. Podczas ostatniej edycji Rajdu Rzeszowskiego na zawodach obecny był Jean-Pierre Nicolas reprezentujący promotora. – Pokazaliśmy mu oesy m.in. Lubenię, zaprezentowałem mu także trasę Odcinka Medialnego. Promotor ma bardzo pozytywne zdanie na temat naszej imprezy. Niestety nie było nikogo z FIA, jednak oni znają nasz kraj jako organizatora Rajdu Polskiego, więc mają do nas zaufanie – podkreśla polski członek Komisji WRC.
– Robimy wszystko, żeby Rzeszowski znalazł się w mistrzostwach Europy – zapowiada Jarosław Noworól. Decyzję poznamy być może jeszcze w tym miesiącu.