Reprezentant RK World Rally Team zatrzymał się na OS 16 i zmienił koło, przez co stracił 3 minuty. – Nie mamy po prawej stronie z tyłu hamulców. Ścięliśmy drogę i musieliśmy zmienić oponę – tłumaczył na mecie. Nie był to koniec kłopotów Polaka, na kolejnej próbie znów stracił nieco sekund. – Jechaliśmy z trzema biegami i bez hamulca ręcznego. To cud, że nie zawracaliśmy. Pokazaliśmy jednak trochę dobrego tempa, cieszymy się, że jesteśmy tutaj. Jutro spróbujemy się czegoś nauczyć – podsumował Kubica.
Po przebiciu opony na pierwszej pętli stracony czas próbował odrabiać Jari-Matti Latvala. Finowi udało się przesunąć na drugie miejsce. Liderem cały czas jest jednak Sebastien Ogier, który ma ponad 50 sekund przewagi. – To był zabawny dzień. Jestem zadowolony. Samochód działa perfekcyjnie. Mamy dużą przewagę, ale droga jest brudna i muszę cisnąć – tłumaczył Francuz. Pierwszą trójkę uzupełnia Andreas Mikkelsen.
W WRC 2 prowadzi Pontus Tidemand. Jarosław Kołtun zajmuje 6. miejsce.