Pod koniec ubiegłego roku Paddon doszedł do porozumienia z teamem z Alzenau i dzięki temu miał zapewnione dziewięć startów w tegorocznych Rajdowych Mistrzostwach Świata. Po Rajdzie Monte Carlo (który opuścił) kontrakt zmieniono i program Nowozelandczyka został powiększony do wszystkich pozostałych rund.
Po Rajdzie Sardynii, w którym prowadził przez niemal dwa etapy, Paddon stał się jedną z najbardziej rozchwytywanych postaci w parku serwisowym. Jego świetne występy zarówno we Włoszech, jak i na Rajdzie Polski zapewniły mu angaż w pierwszym zespole Hyundaia podczas zbliżającego się Rajdu Australii, gdzie zastąpi on Daniego Sordo. Jest wielce prawdopodobno, że podobny stan rzeczy utrzyma się również w przyszłości i w sezonie 2016 Paddon będzie zespołowym kolegę Thierry Neuville’a.
Nowy kontrakt Paddona?
Hayden Paddon, jeden z najbardziej obiecujących kierowców rajdowych młodego pokolenia nie musi się bać o swoją przyszłość. Prawdopodobnie jeszcze we wrześniu Nowozelandczyk podpisze nowy kontrakt z fabryczną ekipą Hyundaia.
Podaj dalej