Nowości
Spis treści
- Skoda rozpoczęła testy przed powrotem Fabii RS na rynek
- Model mógłby otrzymać 2-litrowy silnik z Polo GTI
- Powrót kultowego modelu na rynek może okazać się strzałem w dziesiątkę
Skoda testuje rynek przed powrotem Fabii RS
Od debiutu pierwszej generacji Fabii RS minęły już 22 lata. Początkowo hot hatch z Czech wyglądał tak, jakby miał stać się prawdziwą legendą. Pierwsza generacja wyglądem nie różniła się specjalnie od swojej standardowej wersji. Jednakże, pod maską pracował 1,9-litrowy turbodiesel. Jego 130 koni mechanicznych nie było kosmiczną liczbą. Ale okazało się atrakcyjnie wyglądającym, zwinnym samochodem do normalnej jazdy przy niskich kosztach.
Tego wszystkiego zabrakło jednak w drugiej generacji. Tutaj Fabia RS otrzymała już turbodoładowany silnik benzynowy o pojemności 1.4 litra. Oferował większą moc w postaci 180 koni mechanicznych. Ale problemem była tylko automatyczna skrzynia biegów. Ponadto, samochód wyglądał na nieco zbyt wąski i wysoki. Jakby tego wszystkiego było mało, silnik spalinowy okazał się być też dość zawodny.
Nic dziwnego, że w przypadku trzeciej generacji Czesi zdecydowali się nie wprowadzać na rynek wersji RS. Ale model ten aż prosił się o wyższe osiągi. Podobnie jest w przypadku obecnej generacji. Teraz jednak Skoda pokazała duchowego następcę w postaci Fabii 130. To ważny model w kontekście ewentualnego powrotu Fabii RS.
Czesi świętują 130-lecie marki
Skoda świętuje 130-lecie marki specjalnym modelem Fabii. Pod maską pracuje ta sama, 1,5-litrowa jednostka dostrojona do 177 koni mechanicznych. Nowość pod maską ma więc nieco mniej mocy niż druga generacja. Ale za to jej wygląd jest dużo lepszy. Poza tym, konkurencja praktycznie nie istnieje w tym segmencie. Skoda wyceniła ten model na 118 000 złotych, co jest dość szaloną kwotą. Ale otwiera drzwi dla Fabii RS.
Fabia 130 jest swego rodzaju awangardą, ale także modelem testowym. Taką informację podaje portal Autocar, któremu rzecznik Skody powiedział, że powrót Fabii RS jest możliwy. Choć na chwilę obecną Czesi nie pracują nad tym modelem, to jednak model 130 bada grunt pod kątem takiej możliwości.
„RS” mógłby otrzymać 2-litrowy silnik z turbodoładowaniem od VW Polo GTI. W takim przypadku cena poszybowałaby jednak daleko powyżej 120 000 złotych.
