Polacy zaczynają się ledwo mieścić w salonach Toyoty. Japońska marka zawładnęła nawet w tej kategorii

Przez ostatnie lata rynek aut dostawczych w Polsce wydawał się nieco zabetonowany. Konkurencja robiła co chciała, ale absolutnym numerem jeden było Renault. Jednak jak czytamy w raporcie PZPM, tegoroczna sprzedaż lekkich samochodów ciężarowych (DMC 3,5 t) francuskiej marki spadła o 20,1 proc. To spowodowało nie tylko utratę prowadzenia, ale i spadek aż na 3. miejsce.

Prowadzenie Toyoty w kolejnej kategorii

Teraz rynek lekkich dostawczaków w Polsce napędza Toyota. W kwietniu była to jedyna marka, która sprzedała ponad tysiąc (1 099 szt.) tego rodzaju pojazdów. Efekt? Po 4 miesiącach ma już na liczniku 3 673 rejestracje. W porównaniu z pierwszymi czteroma miesiącami 2024 r. to wynik o 42,1 proc. lepszy.

Zadyszkę Francuzów wykorzystał także Ford, którego 3 597 rejestracji pozwala na pozycję wicelidera. Renault z wynikiem 3 267 rejestracji nie groziło wypadnięcie z podium, ale utrata prowadzenia na pewno jest bolesna.

Poza podium znalazły się Volkswagen (2 417 szt.) i Fiat (2 148 szt.). Dla tych drugich to rozczarowanie, bo rok temu o tej porze włoski brand zajmował drugie miejsce. Na minusie po kwietniu są też Mercedes (1 751 szt.) oraz Iveco (1 288 szt.). Zyski odnotowano za to w Oplu (1 149), Peugeocie (689) i Citroenie (620).

Mimo spadków Master nadal bryluje wśród modeli

Od stycznia do kwietnia 2025 r. w Polsce zarejestrowano 21 822 nowych aut dostawczych. Oznacza to, że rynek urósł tylko odrobinę, bo o 2,1 proc. Mimo tego, sprzedaż pierwszej dwójki spadła. Po 4 miesiącach prowadzące Renault Master ma 2 167 rejestracji (-23,4 proc.), a wicelider Fiat Ducato – 1 427 rejestracji (-31,3 proc.).

Do czołowej trójki awansował Ford Transit, który w głównym wariancie uzyskał 1 368 rejestracji. Za Mercedesem Sprinterem (1 318 szt.) sklasyfikowano najpopularniejszy dostawczy model Toyoty, czyli Proace City (1 311 szt.). Japoński dostawczak wyprzedza po 4 miesiącach produkowanego w Polsce Volkswagena Craftera (1 297) oraz Iveco Daily (1 288).

W Top 10 jest też jeszcze jedna Toyota – Proace Max (1 104), która ma za sobą najpopularniejszego pickupa Forda Rangera (846) oraz Forda Transita Custom (775). Warto zauważyć, że popyt na Rangera wzrósł bardzo mocno, bo względem pierwszych czterech miesięcy zeszłego roku sprzedaż wystrzeliła o 252,5 proc.