E-Mobilność
Nissan pochwali się prawdziwą gwiazdą w segmencie SUV-ów
Japończycy przygotowali już kolejną generację hitu, jakim jest bezapelacyjnie Nissana LEAF. Tym razem do oferty trafi w modnym nadwoziu przypominającym SUV-a, by nadążyć za trendami bardziej kompaktowego. Ponadto Nissan na potwierdzenie tego, że nadąża za rywalami, zaoferuje imponujący zasięg wynoszący 600 km. Plotki znalazły swoje potwierdzenie, jeśli chodzi o konstrukcję samochodu, którego przyłapano i uwieczniono na szpiegowskich zdjęciach.
Nie jest tajemnicą, że nowy Nissan LEAF wykorzysta elementy konstrukcyjne zapożyczone z modelu Ariya i będzie krótszy od poprzednika. Nissan poświęcił wiele uwagi nowej generacji swojego hitu, skupiając się na wydajności, ograniczając współczynnik oporu powietrza (Cd) do 0,25. W rezultacie samochód poprawi efektywność energetyczną, by uzyskać deklarowany zasięg. Dziś priorytetem dla klientów są większe zasięgi, niż te do poruszania się w mieście.
Bezproblemowa jazda autostradami bez obaw o utratę zasięgu jest w związku z tym priorytetem dla Nissana. Aerodynamika jest tu kluczowym elementem, ale nie ucierpi na tym projekt nadwozia. Leaf nowej generacji wyposażony w smukłe nadwozie i opadającą linię dachu ma przyciągać wzrok.
Nadchodzący LEAF to elegancki, przestronny i przyjazny rodzinie crossover
Nadwozie nowego Nissana LEAF po raz pierwszy zaprezentowane bez kamuflażu jest eleganckie. Ma prosty design i dzięki większemu prześwitowi prezentuje się bardziej okazale.
W zupełnie nowym wydaniu trafi do oferty z 19-calowymi felgami aluminiowymi i panoramicznym szyberdachem. Wnętrze zgodnie z zapowiedzią producenta „jest wyposażone w najnowocześniejsze rozwiązania, które emanują poczuciem przestronności”. Rynek oczekuje, że nowa generacja modelu otrzyma wiele elementów wyposażenia kabiny od większego Nissana Ariya.
LEAF otrzyma najnowsze technologie Nissana, obsługiwane przez nową platformę Car and Connected Service (CCS). System informacyjno-rozrywkowy opiera się na platformie Google i obejmuje zaawansowane systemy wspomagania jazdy, dzięki którym korzystanie z niego będzie łatwiejsze i wygodniejsze. Prawdopodobnie w kabinie znajdzie się układ 2 zintegrowanych ekranów z zachowaniem niektórych fizycznych elementów sterujących.
Oczekuje się, że wydajne zarządzanie energią, opływowe opakowanie i ulepszone osiągi jazdy dzięki nowemu układowi napędowemu pozwolą mu na większą sławę w porównaniu z poprzednią generacją. Szczegółów technicznych jeszcze nie ujawniono. Nissan potwierdził jedynie, że układ napędowy modelu obejmie nową jednostkę napędową typu „trzy w jednym”.
Pojazd skorzysta z tej samej platformy CMF-EV, co modele Ariya, Renault Megane E-Tech, i Scenic E-Tech. Mówi się, że jest możliwe, że Leaf trafi do oferty z tymi samymi akumulatorami, co Ariya (63 kWh i 87 kWh). Jeśli model powiązany mechanicznie z Ariya i Megane, otrzyma tę samą maksymalną prędkość ładowania 130 kW, to szybkie doładowanie z użyciem ładowarki CCS2 480 V od 20-80% zajmie mu ok. pół godziny.
Kiedy nowy Nissan Leaf trafi do oferty miejskich SUV-ów?
Elektryczny crossover, który powstanie w tej samej fabryce, co inne modele elektryczne sojuszu Nissan-Renault w Sunderland, pojawi się w drugiej połowie tego roku. Wtedy też poznamy więcej szczegółów na temat nowego Leafa. W tej samej lokalizacji powstanie nowy Nissan Juke w 2026 roku oraz nowy, całkowicie elektryczny Nissan Qashqai. Gwiazdorski model elektryczny Nissana będzie rywalem dla nowych modeli o kompaktowych wymiarach tj. Skoda Elroq, Kia EV3, Volvo EX30 czy Smart #1. Powracająca ikona samochodów elektrycznych zapowiada elektryzujący rok dla oferty Nissana.
