Czy ten Fiat mógł się udać?
9 grudnia 1991 roku w Rzymie odbyła się prezentacja modelu, któremu wiele osób nie dawało szans powodzenia. Po tygodniu zaprezentowano samochód w warszawskim hotelu Victoria i pomimo faktu, że produkcja rozpoczęła się w 1991 roku, oficjalnie trafił do sprzedaży w roku 1992. O jakim modelu mowa? Fiat Cinquecento był w pewnym sensie rewolucyjnym samochodem. Był pierwszym modelem marki Fiat produkowanym w całości w Polsce, a konkretniej mówiąc w Tychach. Malutki, 3-drzwiowy hatchback klasy aut najmniejszych, segmentu A. Czy taki samochód miał jakiekolwiek szanse?
Umówmy się – poziom jego bezpieczeństwa pozostawiał wiele do życzenia. Wikipedia podaje, że w teście bezpieczeństwa Euro NCAP Cinquecento uzyskało… 1 na 5 możliwych gwiazdek. Miało malutki zbiornik paliwa o pojemności 35 litrów. Teoretycznie był to samochód pięciomiejscowy, chociaż… wielu może z tym polemizować. Silniki w większości były małe i słabe. Ich zakres pojemności to od 0,7 do 1,2 litra. Moc? Teraz uwaga, proszę się bardzo mocno trzymać, bo jeśli ktoś nie zna tych faktów, może być to dla niego szok. Od 30 do 41 koni mechanicznych w „zwykłych” wersjach. Dalej były zawrotne 54 konie w wersji Sporting i 86 koni w silniku 1,2 16V.
Efekt?
Samochód był zatem mały, słaby, wolny i średnio bezpieczny. Na portalu „Autocentrum” jego średnia ocena wynosi 3,5 na 5, co jest – mówiąc wprost – wynikiem raczej słabym. 55% użytkowników twierdzi, że kupiłoby to auto ponownie. To też niezbyt dobry wynik. Wśród zalet są niskie koszty utrzymania i stosunek ceny do jakości… natomiast wśród wad pojawiają się silniki i skrzynia biegów. I bez tego wiadomo, że Fiat Cinquecento miał swoje mankamenty. Miał swoje bolączki, niedoskonałości i kwestie, które teoretycznie powinny eliminować go z dzisiejszej motoryzacji.
Natomiast fakty są inne. Cinquecento było w swoich czasach absolutnym hitem. Nie widzieć dlaczego, ale ten Fiat był jednym z najchętniej kupowanych samochodów. Ba – przecież do dzisiaj widujemy go na polskich drogach i nie tylko. Cinquecento jest jednym z pierwszych wyborów na początek przygody z rajdami samochodowymi i wciąż tych aut jest całe mnóstwo na imprezach amatorskich. Cinquecento nadal z nami jest – przetrwało. 27 lat po zakończeniu produkcji wciąż mamy z nim do czynienia. Czy zatem na pewno było tak źle? Chyba nie… Dziś Cinquecento jest już klasykiem. Można kupić go w okolicach 3000 zł, natomiast znajdą się też egzemplarze za ponad 10 tysięcy złotych. Nie mówiąc nawet o rajdowych Sportingach… których ceny mogą być zawrotne.
Zdjęcia: Fiat / Stellantis
Nowości
Używane
