Elektryki nie powtórzyły sukcesy, ale kupowano je częściej od diesli
W 2024 r. nie udało się powtórzyć wyniku ponad 2 milionów rejestracji aut elektrycznych na głównych 28 rynkach Europy, jakie historycznie osiągnięto jeszcze rok wcześniej (2 011 209 szt. w 2023 r.). Tym razem do tego progu zabrakło niewiele. Z danych Jato Dynamics wynika, że licznik zatrzymał się na liczbie 1 985 996 szt.
Czy spadek o 1 proc. można odczytywać jako porażkę segmentu? Po części tak, ale za to prąd był drugim najpopularniejszym paliwem samochodów osobowych w Europie. Elektryki w Europie uzyskały większy udział w rynku nowych aut (15,4 proc.) niż diesle (14,7 proc.). W pokonanym polu zostawiły też hybrydy HEV (11,8 proc.) i PHEV (7,3 proc.). Największy kawałek tortu zgarnęły oczywiście auta benzynowe, do których zalicza się też miękkie hybrydy (podobnie jak do diesla).
Tesle i mały SUV Volvo
O tym, że był to nieco kryzysowy rok przekonuje już pierwsze miejsce w rankingu modeli. Triumfatorem ponownie została Tesla Model Y, ale 209 214 rejestracji oznacza spadek o 17 proc. Wzrost o 12 proc. odnotowała za to Tesla Model 3, która uzyskała dużo niższy wynik, bo 112 789 rejestracji. Tylko te dwa modele amerykańskiej marki zdołały uzyskać 6-cyfrowe wyniki.
Być może wyniki sektora byłby inne, gdyby nie kapitalny debiut Volvo EX30. Ten mały SUV trafił w gusta tak wielu osób, że już w pierwszym pełnym roku sprzedaży zajął 3. miejsce na europejskim podium. W 2024 r. dla tego modelu odnotowano 78 032 rejestracje. Z tego ponad tysiąc w Polsce, gdzie też EX30-tka była trzecia. Co ciekawe, ten mały SUV nadal jest dostępny w Polsce od ręki z ceną nawet poniżej katalogowej, bo 169 900 zł.
Grupa VW nie wprowadził niczego na podium
Nowy hit szwedzkiej marki sprawił, że do czołowej trójki nie wszedł żaden elektryk koncernu Volkswagena, czyli największego sprzedawcy aut na prąd w Europie (427 tys. szt. w 2024 r.). Tuż za podium Grupa VW miała aż trzy modele. Kolejno: Skodę Enyaq (68 874 szt.) oraz Volkswageny ID.4 (64 756 szt.) i ID.3 (54 531 szt.). Powyżej 50 tys. egzemplarzy miały jeszcze tylko BMW iX1 (52 283) oraz MG4 (51 775).
Pod tym progiem znalazły się Audi Q4 (48 094) i BMW i4 (45 062), które skompletował Top 10. Drugą dziesiątkę otwiera Mercedes EQA (43 083), który wyprzedził m.in. Cuprę Born (41 231). Elektryczna odmiana Volvo EX40 (przemianowana potem na EC40) z wynikiem 39 955 rejestracji miała lepszy rok w Europie niż Hyundai Kona Electric (36 450) czy Peugeot E-208 (35 459).
Za Mercedesem EQB (33 188) sklasyfikowano inną z rynkowych nowości, Volkswagena ID. 7 (32 218). Mimo spadków w Top 20 utrzymały się Renault Megane E-Tech Electric (31 445), Fiat 500e (29 150) i Kia Niro EV (25 616).