Nowości
Toyota Yaris Cross przebojem wdarł się na polski rynek, bo już 2 lata z rzędu jest nie tylko najczęściej kupowanym B-SUV-em. To także najczęściej rejestrowany SUV w ogóle, a także nr 1 w zakupach nowych aut przez klientów indywidualnych. Dobre wyniki spotęgowały zeszłoroczne wyprzedaże, które doprowadziły do zniknięcia ze stanu większości wersji.
Która Toyota Yaris Cross pozostała jeszcze do kupienia z rocznika 2024?
Z rocznika 2024 (link do cennika tutaj) w zasadzie pozostały już tylko dwa warianty wyposażenia dla przednionapędowej odmiany z hybrydowym układem o mocy 116 KM. Wersję Comfort kupimy już za 111 200 zł, która w standardzie ma 16-calowe alufelgi czy światła przeciwmgielne LED. Co więcej bez dopłaty dostaje się bezprzewodową ładowarkę smartfona czy czujniki parkowania z przodu i z tyłu.
Po ubiegłorocznej wyprzedaży dla tego wariantu napędowego dodatkowo ostała się jeszcze tylko wersja wyposażenia Style. Koszt? Tylko 123 000 zł, a w cenie alufelgi są już 17-calowe, a w technologii LED są też świata główne. Do tego podgrzewane fotele przednie czy aż 10,5-calowy ekran multimedialny.
Rocznik 2025 podrożał, ale niewymagający zapłacą mniej niż za najtańszy rocznik 2024
W cenniku 2025 zniżki udzielono tylko na niektóre wersje, począwszy od wspomnianej przed chwilą Style. Za rocznik 2025 ze 116-konną hybrydą i napędem na przód zapłacimy 124 000 zł zamiast katalogowych 128 900 zł. To tylko 1 000 zł więcej niż za rocznik 2024. Czteronapędowa odmiana ze 116 KM w wersji Style to wydatek od 133 900 zł. Warianty 130-konne przeceniono na 126 000 zł (FWD) i 135 800 zł (AWD).
Przeceny nawet 7 200 zł uzyskamy także na najbogatsze wersje wyposażenia Executive, GR Sport i Premiere Edition. Rabatami nie objęto tylko najuboższych odmian Active i Comfort. No i tutaj mamy pewien Twist, bo jeśli wystarczy nam bieda wersja (Active) na stalówkach to Toyota Yaris Cross wyjdzie nam taniej z rocznika 2025 niż 2024. Odmiana Active z tegorocznej produkcji to wydatek od 110 900 zł. Tymczasem rocznik 2024 kosztuje od 111 200 zł, ale oczywiście za nieco lepszą odmianę Comfort.
