Z najnowszych danych IBRM Samar wynika, że w lipcu zarejestrowano 43 144 nowych aut osobowych. To o 18,6 proc. więcej niż równo rok temu. Rosnąca sprzedaż sprawiła, że w ujęciu rocznym liczba rejestracji przekroczyła próg 300 tys. egzemplarzy (320 091). Stanowi to poprawę o 16,4 proc. rok do roku. To nadal nie jest poziom sprzed pandemii, ale brakuje do niego już naprawdę niewiele. Po lipcu w 2019 r. licznik wskazywał bowiem 327 395 rejestracji.
Koreańskie SUV-y imponują w lipcu
W ubiegłym miesiącu najpopularniejszym modelem tradycyjnie była Toyota Corolla. Flotowy hit odnotował 1 836 nowych rejestracji. Jednak nie tak daleko za nim Kia Sportage, którą tylko w lipcu zarejestrowano 1 432 razy. Za najpopularniejszym SUV-em lipca sklasyfikowano Toyotę Yaris (1 362 szt.) i Hyundaia Tucsona (1 213 szt.).
Tym samym koreańskie SUV-y zaliczyły dublet w swojej grupie nadwoziowej. Trzecia w tym towarzystwie, a piąta ogólnie Toyota Yaris Cross uzbierała w lipcu 1 086 rejestracji. Próg tysiąca przekroczyła jeszcze Skoda Octavia (1 071), czyli główny rywal Corolli na rynku osobowych aut firmowych. Najmniej do tego pułapu zabrakło Toyocie C-HR (952). Resztę topowej dziesiątki skompletowały europejskie SUV-y, kolejno: Volkswagen T-Roc (857), Cupra Formentor (792) i Dacia Duster (747).
Corolla w innej lidze
Po 7 miesiącach Toyota Corolla jako jedyna ma już ponad 15 tys. rejestracji w Polsce (15 791). Licznik Skody Octavii dotarł do 12 384 szt. Ogólne podium i pierwsze miejsce wśród SUV-ów utrzymuje Toyota Yaris Cross (9 124), która jest popularniejsza od starszego brata w hatchbacku, czyli zwykłej „yariski” (8 172). Walka o miano najpopularniejszego SUV-a jest daleko od zakończenia, bo koreańskie SUV-y kontratakują. Najbliżej lidera jest Kia Sportage z wynikiem 8 015 rejestracji.
Do top3 SUV-ów prawie udało się wskoczyć Hyundaiowi Tucsonowi (7 656), ale na podium utrzymała się Toyota RAV4 (7 709). Blisko tej dwójki pozostaje Toyota C-HR z 7 637 rejestracjami. Bliski kontakt z azjatyckim peletonem tracą europejskie crossovery w postaci Dacii Duster (5 446) i Volkswagena T-Roca (4 912).
Ostra walka o podium i w klasie premium
Patrząc na wyniki marek w lipcu, głównie klienci flotowi ponownie wywindowali na czoło rankingu Toyotę (7 320 szt.) i Skodę (4 250). W ubiegłym miesiącu Kia (3 296) zdołała wyprzedzić Volkswagena (3 141). Na uwagę zasługuje lipcowy wyniki marki premium Audi (3 050), popularniejszej od Hyundaia (2 788) oraz głównych rywali, czyli Mercedesa (2 669) i BMW (2 328). Lipcowe top10 skompletowały Lexus (1 302) i Dacia (1 282).
W całym 2024 r. Toyota już prawie osiągnęła pułap 60 tys. rejestracji (59 446). Japońska marka ma dużą przewagę już nad drugą Skodą (34 608). Zacięty pojedynek toczy się o najniższy stopień podium, na którym jest Volkswagen (20 818). Jednak po niezłym lipcu stratę do niego wyraźnie zmniejszyła Kia (19 457), a dobrze sprzedające się koreańskie SUV-y sprawiają, że podium jest też w zasięgu Hyundaia (18 055).
Drugą połowę pierwszej dziesiątki otwierają marki premium, między którymi różnice są minimalne. Mercedes (16 691) utrzymuje się jednak przed Audi (16 310) i BMW (16 011). Zestawienie najpopularniejszych marek po 7 miesiącach tego roku uzupełniają Renault (11 763) oraz Volvo (10 723).