Jest jednak jedno „ale”. Chociaż CX-5 dalej jest jednym z najlepiej sprzedających się samochodów Mazdy, jej akcje spadły o 14% w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Jest to spowodowane najprawdopodobniej tym, że model ten jest już na rynku grubo ponad dekadę. Dlatego właśnie Mazda postanowiła wypuścić kolejną, trzecią generację swojego kompaktowego SUV-a.
Wygląda obłędnie, ale…
Według niedawnego raportu opartego na dokumentach wewnętrznych, do którego dotarł portal Autoevolution, następna iteracja CX-5 zostanie potwierdzona z hybrydowym zespołem napędowym Skyactiv. Nie wiadomo, czy będzie to zwykła hybryda, czy PHEV, jak w większych modelach – CX-50, CX-70 i CX-90.
Ujawnienie informacji o pojawieniu się w najbliższej przyszłości nowej Mazdy CX-5 uruchomiło wyobraźnię twórców cyfrowych modeli samochodów. Wielu z nich pośpieszyło z wyobrażeniem sobie potencjalnego projektu opartego na zaprezentowanej przez Auto China 2024 koncepcyjnej Mazdzie Arata. Nowa Mazda CX-5 pod względem stylistycznym może pójść śladem CX-60 i CX-80.
Świetny design oraz miłe dla oka proporcje obu większych SUV-ów przypadły kierowcom do gustu, więc nie ma powodów by wymyślać koło od nowa. To jednak tylko życzeniowe myślenie grafików. To jak faktycznie będzie prezentował się crossover Mazdy nadal pozostaje tajemnicą.
W kierunku pełnej elektryfikacji
Do 2027 roku Mazda planuje wypuścić 5 nowych hybryd, 5 hybryd plug-in, 3 samochody elektryczne. Lata 2027-2030 to rozwój modeli na zupełnie nowej platformie EV-Skyactiv. Dzięki temu od 2030 roku wszystkie Mazdy będą dostępne także z napędem elektrycznym (70 proc. sprzedaży marki w Europie to EV).
Nowości
E-Mobilność
