Ten artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z ORLEN.
Rozpoczyna się nowy sezon ERC
Nowy sezon ERC będzie wyjątkowy pod wieloma względami. Na przestrzeni sześciu miesięcy zawodnicy wystartują w ośmiu niezwykle wymagających rajdach. W każdym z nich grono potencjalnych faworytów do zwycięstwa może przekraczać liczbę dziesięciu załóg. Rajdowe Mistrzostwa Europy przyzwyczaiły nas do tego, że walka tutaj jest niewiarygodna. Do kilkunastu stałych uczestników ERC dochodzą bowiem zawsze „lokalesi”. I oni w takich rajdach, jak chociażby Rzym, czy Barum, będą rozdawali karty. Stawka mistrzostw Europy będzie musiała się dostosować.
Rajdowe Mistrzostwa Europy przeżywają aktualnie bardzo dobry okres. Wiele za sprawą tego, że WRC, ERC oraz World RX mają jednego promotora – firmę WRC Promoter. W przypadku mistrzostw świata i mistrzostw Europy ma to dosyć spore znaczenie. Chodzi tutaj chociażby o obsługę medialną imprez. O transmisje na żywo z wszystkich odcinków specjalnych i dokładnie ten sam pakiet, który dostajemy w WRC. Chodzi też o migrację rajdów pomiędzy cyklami. Na podstawie tej migracji Łotwa jest w tym roku WRC, a Estonia w ERC. Na jej podstawie Wyspy Kanaryjskie w przyszłym roku trafią do WRC. Elementem takich migracji może być również Rajd Polski.
Dwie pieczenie…
Mam takie wrażenie, że mistrzostwa Europy można obecnie traktować jako ten właściwy przedsionek WRC. W tych rajdach w samochodach Rally2 często startują dokładnie ci sami zawodnicy. Jeśli chodzi o rajdy – to jak już wcześniej wspominałem – ERC i WRC będą się nimi wymieniać. Startując w ERC i walcząc o mistrzostwo Europy można jednocześnie przygotowywać się do startów w WRC. I to przygotowywać się realnie. Startując w tych samych rajdach i walcząc z tymi samymi rywalami.
Sezon mistrzostw Europy wystartuje już w nadchodzący weekend na Węgrzech. Na szerszą zapowiedź tej imprezy przyjdzie jeszcze czas. Podkreślmy natomiast, że jest to zupełnie nowy Rajd Węgier – nie asfaltowy, a szutrowy, a jego bazą będzie Veszprem. Później zawodnicy wybiorą się na Wyspy Kanaryjskie, aby następnie wrócić na kontynentalną Europę i spuentować szutrową część sezonu w Szwecji oraz Estonii. Tak – w tym sezonie mamy tylko 3 rundy szutrowe. Reszta to asfalt. Do końca roku zawodnicy pojawią się jeszcze we Włoszech, Czechach, Wielkiej Brytanii oraz Polsce.
Marczyk w gronie faworytów?
Faworytów do walki o mistrzostwo Europy jest co najmniej kilku. Bez wątpienia takimi faworytami są Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk. Załoga ORLEN Team będzie bardzo mocna. Polacy znają zdecydowaną większość rajdów w kalendarzu. Ba – Rajdu Śląska nikt w stawce ERC nie zna tak dobrze, jak oni. W dodatku mamy przewagę rajdów asfaltowych nad szutrowymi w stosunku 5:3. To również dobra wiadomość dla Marczyka, a gorsza chociażby dla Haydena Paddona, Martinsa Sesksa, czy Madsa Ostberga. Fakty są takie, że większość zawodników w stawce to „zawodnicy szutrowi”.
Oczywiście nigdy nie można lekceważyć takich postaci, jak Paddon, Sesks, czy Ostberg. Dodajmy do tego lokalnych kierowców, którzy na każdym z tych rajdów będą bardzo szybcy. Podsumowując – uważam, że walka o mistrzostwo Europy jest aktualnie trudniejsza, niż walka o mistrzostwo świata – bez względu na kategorię. Natomiast uważam też, że Marczyk i Gospodarczyk będą odgrywali w niej jedną z kluczowych ról. Załoga ORLEN Team ma ku temu umiejętności, doświadczenie i wiedzę.
Kalendarz Rajdowych Mistrzostw Europy ERC 2024
Lp. Rajd Baza Rodzaj Data 1. 🇭🇺 5. Rajd Węgier Veszprem Szuter 12.04 – 14.04 2. 🇪🇸 48. Rajd Wysp Kanaryjskich Las Palmas Asfalt 02.05 – 04.05 3. 🇸🇪 2. Rajd Skandynawii Karlstad Szuter 13.06 – 15.06 4. 🇪🇪 14. Rajd Estonii Tartu Szuter 05.07 – 07.07 5. 🇮🇹 12. Rajd Rzymu Fiuggi Asfalt 26.07 – 28.07 6. 🇨🇿 53. Rajd Barum Zlin Asfalt 16.08 – 18.08 7. 🏴 4. Rajd Ceredigion Aberystwyth Asfalt 30.08 – 01.09 8. 🇵🇱 8. Rajd Śląska Katowice Asfalt 11.10 – 13.10
Zdjęcie wyróżniające: @World | Red Bull Content Pool