Ten artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z ORLEN.
Drugi dzień testów F1 za nami
Trwają przedsezonowe testy F1 na torze Sakhir w Bahrajnie. Dokładnie w tym samym miejscu w przyszły czwartek rozpocznie się nowy sezon Formuły 1. Jest to więc idealne miejsce na sprawdzanie ustawień i symulację różnego rodzaju scenariuszy i realizację programów. Padok wciąż targany jest różnego rodzaju plotkami oraz spekulacjami, natomiast skupmy się teraz wyłącznie na tym, co działo się na torze. Były małe problemy ze studzienką… ale nie licząc tego, drugi dzień przebiegał całkiem spokojnie i zespoły mogły się skupić na swojej pracy.
Od godziny 8:00 czasu polskiego na torze pojawiło się pierwszych dziesięciu zawodników. Przypominamy, że w trakcie jednej czterogodzinnej sesji na torze może pojawić się tylko jeden zawodnik z każdego zespołu. Oznacza to, że jednocześnie w sesji testowej może ich jeździć maksymalnie 10. Najwięcej okrążeń o poranku przejechał Yuki Tsunoda. Japończyk, kierowca Visa Cash App RB wspieranego przez ORLEN, wykonał mnóstwo pracy i skrzętnie realizował swój program, kompletnie nie zwracając uwagi na czasy okrążeń. Dzisiaj w jego przypadku liczyło się coś zupełnie innego.
Kubeł zimnej wody…
Przyznam szczerze, że bardzo rozśmieszyło mnie to, co wczoraj wypisywali niektórzy internauci po pierwszym dniu testów. Z najlepszym czasem zakończył wtedy Max Verstappen i wszyscy stwierdzili, że to koniec. Nie ma nadziei – Holender znów całkowicie dominuje i jest po temacie. Po pierwsze – mówimy o testach, podczas których nikt, albo prawie nikt, nie zwraca kompletnie uwagi na czasy okrążeń. Liczy się tu coś zupełnie innego. No i po drugie, Max zakończył dzień z wynikiem 1:31.344, podczas kiedy w minionym sezonie czas dający pole position w kwalifikacjach do Grand Prix Bahrajnu wyniósł 1:29.708. A to jednoznacznie sugeruje nam, że w środę nikt nie był nawet blisko tego, aby pojechać bolidem jakiekolwiek szybkie okrążenie. Te czasy były zupełnie niemiarodajne.
Zresztą ogólnie rzecz biorąc – czasy podczas testów są niemiarodajne. Wszyscy jadą z inną strategią, innymi ustawieniami, inną ilością paliwa, na innych oponach i z innym programem. Natomiast jeśli ktoś po środzie wieszczył totalną dominację Verstappena, to mam dla niego złą informację. Carlos Sainz wykręcił dzisiaj najlepszy czas i był to wynik na poziomie 1:29.921. To o ponad 1,4 s lepiej, od tego wczorajszego w wykonaniu Maxa. Co prawda Sainz pojechał to okrążenie na oponie C4, czyli bardziej miękkiej. Natomiast i trzech innych kierowców – już na średniej mieszance C3 – pojechało dziś szybciej, od wczorajszego czasu Verstappena i byli to Sergio Perez, Lewis Hamilton i Lando Norris.
Dominacji więc nie będzie?
Twierdzę tylko, że na wyniki z sesji treningowych trzeba patrzeć z przymrużeniem oka. To wciąż inna opona i czas odstający od zeszłorocznych kwalifikacji. Ekipy ukrywają swoje prawdziwe osiągi. I nie poznamy tutaj prawdziwego tempa. Na to będziemy musieli poczekać do przyszłej soboty i kwalifikacji przed Grand Prix Bahrajnu. O wiele ważniejsze są kilometry „nawinięte” na koła. I pod tym względem najlepszą pracę też wykonało dzisiaj Ferrari z 138 cyrkulacjami toru. 135 okrążeń toru w Bahrajnie zaliczył dzisiaj Kick Sauber zaś 129 Red Bull.
W obu statystykach bardzo dobrze poradził sobie dziś zespół Visa Cash App RB, czyli Yuki Tsunoda oraz Daniel Ricciardo. Ekipa wspierana przez ORLEN coraz częściej określana jest jako czarny koń tegorocznych mistrzostw. Nie jako kandydat do podiów rzecz jasna, ale na pewno do regularnego punktowania i zdecydowanej poprawy pozycji względem ubiegłego sezonu. Daniel Ricciardo zajął dzisiaj pod względem czasów 5. miejsce, przegrywając wyłącznie z przedstawicielami Ferrari, Red Bulla, Mercedesa i McLarena. Pod względem przejechanego dystansu ekipa RB zajęła dzisiaj 4. pozycję. To był na pewno bardzo dobry dzień w ich wykonaniu.
Testy F1. Wyniki zbiorcze 2. dzień:
1 Carlos Sainz (Ferrari) 1:29.921
2 Sergio Perez (Red Bull) +0.758
3 Lewis Hamilton (Mercedes) +1.145
4 Lando Norris (McLaren) +1.335
5 Daniel Ricciardo (RB) +1.440
6 Charles Leclerc (Ferrari) +1.829
7 Lance Stroll (Aston Martin) +2.108
8 Esteban Ocon (Alpine) +2.140
9 Valtteri Bottas (Kick Sauber) +2.306
10 Oscar Piastri (McLaren) +2.407
11 Logan Sargeant (Williams) +2.657
12 Fernando Alonso (Aston Martin) +3.132
13 Guanyu Zhou (Kick Sauber) + 3.794
14 Pierre Gasly (Alpine) +3.883
15 Kevin Magnussen (Haas) +6.690
16 Nico Hulkenberg (Haas) +7.588
17 Yuki Tsunoda (RB) +8.153
Testy F1. Liczba przejechanych okrążeń 2. dzień:
1 Ferrari 138
2 Kick Sauber 135
3 Red Bull 129
4 Visa Cash App RB 128
5 Aston Martin 127
6 Haas 124
7 Mercedes 123
8 Williams 117
9 Alpine 111
10 McLaren 87
Zdjęcie wyróżniające: Clive Mason | Getty Images | Red Bull Content Pool