Ceny paliw nie zajdą za skórę kierowcom
Kierowcy zdają już sobie sprawę z tego, że ceny paliw to nieustanna sinusoida. Raz płaci się nieco więcej, raz nieco mniej, ale koniec końców średnia utrzymuje się w dłuższej perspektywie na podobnym poziomie. Najważniejsze, aby nie doszło do tzw. załamania na rynku paliw, co przyczyni się do tego, że koszty tankowania znacząco pójdą w górę. To jednak nam, jak na razie nie grozi, a od wielu miesięcy mamy do czynienia z dużą stabilnością.
Obecnie choć cena ropy jest w perspektywie ostatnich miesięcy dość wysoka i oscyluje w granicach 83 dolarów, to jednak sytuację ratuje nieco silna złotówka. Sam dolar bowiem wyceniany jest na 3,97 złotych – jedną z najniższych wartości w ostatnim roku. To głównie dzięki temu paliwo dalej nie drożeje, a w cenach hurtowych widać nawet niewielkie spadki.
Obecnie średnia cena za olej napędowy jest na poziomie 5,36 zł/l, a więc z dodatkowymi kosztami jej średnia wartość na stacjach wynosi 6,59 zł/l. Warto podkreślić, że w tydzień cena spadła tutaj o 10 groszy. Z kolei patrząc na benzynę, ta po lekkim wzroście wciąż utrzymuje swój podobny poziom – obecnie 5,07 zł/l, a więc średnio 6,23 zł/l na stacjach. Warto zauważyć, że są to ceny około 20 groszy niższe od średniej, jaka faktycznie jest na stacjach paliw. Jest zatem pole do popisu, jeżeli chodzi o dalsze obniżki.
LPG także pozostaje w stabilnej cenie
Dość głośnym tematem pozostaje od kilku tygodni LPG w naszym kraju. To z racji embargo, jakie ma wejść w życie pod koniec grudnia. Całą sytuacja związana z autogazem oprócz medialnej, politycznej i branżowej dyskusji, w żaden sposób nie przekłada się na ceny paliw. Tak jak wyglądały one w ostatnich tygodniach, tak prezentują się dalej. Mogą pojawić się jedynie lekkie, groszowe zawahania.
Obecnie średnia cena LPG w Polsce jest na poziomie 2,94 zl/l – donosi e-petrol. W wielu miejscach tak naprawdę można zatankować wyraźnie taniej. Nie brakuje miejsc, gdzie autogaz wyceniany jest nawet w okolicach 2,60 zł/l. A to już naprawdę bardzo atrakcyjna cena dla kierowców, którzy na co dzień jeżdżą samochodem z instalacją gazową. A trzeba pamiętać, że wiosną w ostatnich latach paliwo to głównie taniało.
Czy czeka nas bardzo drogie albo bardzo tanie tankowanie?
Jeżeli ktoś liczy na to, że w najbliższym czasie ceny paliw znacząco powędrują w dół np. poniżej progu 6 złotych, jest w ogromnym błędzie. Podobnie zresztą, jak osoby które wyczekują momentu aż benzyna czy olej napędowy będą naturalnie kosztować powyżej 7 złotych. Co dobre i co złe jest już za nami, a teraz nieustannie będziemy krążyć wokół tych wartości, które widzimy.
Na światowych rynkach musiałoby dojść do naprawdę dużych zmian, aby ceny powędrowały mocno w jedną czy drugą stronę. Na razie pomimo kilku konfliktów zbrojnych, jakie są prowadzone m.in. na Bliskim Wschodzie czy za naszą granicą, sytuacja związana z rynkiem paliw – i nie tylko, jest stabilna.