Warszawa ma powody do zadowolenia. Poziom bezpieczeństwa znacząco rośnie
W 2022 roku na ulicach Warszawy zginęły 33 osoby. Warszawski Zarząd Dróg Miejskich poinformował, że do końca października 2023 roku na stołecznych ulicach zginęło 17 osób. Oczywiście, nie są to pozytywne informacje, bo zawsze śmierć człowieka do takich nie należy, ale jednak trzeba powiedzieć, że bezpieczeństwo w Warszawie cały czas idzie do góry, co trzeba docenić. Liczba śmiertelnych wypadków na drogach w stolicy w porównaniu do 2022 roku spadła o 40 procent. A przypomnijmy, że chociażby w 2021 roku mieliśmy do czynienia ze śmiercią aż 90 osób. To pokazuje jaki postęp w zakresie bezpieczeństwa miał miejsce w Warszawie, co zdecydowanie warto docenić.
Sześć osób, które zginęło na warszawskich ulicach w tym roku to piesi. Zginęło jednak też czterech motocyklistów. Urzędnicy uważają, że większe bezpieczeństwo na warszawskich ulicach, które łatwo można dostrzec w statystykach, jest uzależnione od zmian w prawie. Mowa tutaj chociażby o wzroście wysokości mandatów za wykroczenia drogowe i nadanie pieszym pierwszeństwa podczas wchodzenia na przejście dla pieszych. Warszawa zatem naprawdę wykonała w ostatnich latach krok milowy w stronę bezpieczeństwa, co jednoznacznie widać w wynikach statystycznych. A mamy nadzieję, że one będą jeszcze coraz lepsze w kolejnych latach, a przynajmniej gorąco w to wierzymy.
Ze statystyk opublikowanych przez WZDM jednoznacznie wynika, że liczba ofiar wypadków drogowych, która ma miejsce na terenie Warszawy z roku na rok drastycznie spada. W 1991 roku na ulicach stołecznych zginęło przecież chociażby 314 osób. W innych miastach te statystyki nie są jednak jeszcze aż tak obiecujące, co pokazuje, że poziom edukacji kierowców cały czas musi iść do góry i cały czas trzeba to nagłaśniać. Dzięki temu liczby będą szły w dół, a my będziemy mogli cieszyć się ze znacznie większego bezpieczeństwa na ulicach w Polsce.
Jakie są najbezpieczniejsze i najniebezpieczniejsze dzielnice Warszawy pod względem wypadków?
Najbezpieczniejszą dzielnicą Warszawy w roku ubiegłym był Wilanów, natomiast najwięcej wypadków miało miejsce na Mokotowie, jeśli spojrzymy w dane z 2022 roku. W tym roku wiele wskazuje na to, że będziemy świadkami podobnych wyników do tych z ostatnich dwunastu miesięcy. „95 proc. wypadków w ubiegłym roku spowodowali kierujący pojazdami. Aż jedna trzecia z tych wypadków była wynikiem przekroczenia prędkości” – mówił rok temu wiceprezydent Warszawy, Michał Olszewski. W 2022 roku sprawcy 77-krotnie uciekli z miejsca zdarzenia, w tym 24 razy po potrąceniu pieszego (6 rowerzystów, 2 jadących na hulajnogach, 5 kierowców osobówek, 2 dostawczaka, a w 9 przypadkach sprawcy nie ustalono). Na szczegółowe dane z 2023 roku będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.