Wymiana oleju -dlaczego to takie ważne w samochodzie?
Czy zaplanowaną na styczeń wymianę oleju warto zrobić wcześniej, już teraz? Aby odpowiedzieć na to pytanie, warto wiedzieć, dlaczego ten płyn jest tak ważny dla samochodu.
Budowa silnika, czyli serca pojazdu wymaga, by pracujące jego elementy zabezpieczyć przez niebezpiecznym dla niego tarciem. To właśnie olej pełni tę ważną funkcję, pokrywając je cienką warstwą filmu olejowego. To daje efekt mniejszego współczynnika tarcia między nimi.
Ponadto ważną funkcją oleju jest utrzymanie odpowiedniej temperatury w silniku. To on obmywa i chłodzi rozgrzane elementy, a nadmiar ciepła odprowadza do miski olejowej. Kolejną ważną właściwością jest to, że neutralizuje kwaśne związki i posiada właściwości czyszczące. Mówiąc w skrócie olej stanowi dla silnika ważne zabezpieczenie przed korozją oraz pomaga utrzymać jednostkę w czystości.
Analogicznie rzecz biorąc, każde odchylenie w częstotliwości jego wymiany oraz niewłaściwy jego poziom wiąże się z ryzykiem, że te wszystkie właściwości nie zadziałają. To oznacza często duży problem, łącznie z uszkodzeniem zaworów i tłoków silnika. Remont całej jednostki to coś, czego nikt nie chciałby doświadczać – chociażby ze względów finansowych. Zatem jak często olej wymieniać i czy można to zrobić wcześniej? Przed zimą?
Wymiana oleju raz w roku, czy wystarczy określony przebieg?
Co do zasady przyjmuje się, że kierowcy powinni dokonywać wymiany oleju raz w roku, albo po przejechaniu od 12 do 15 tys. kilometrów. Trzeba jednak pamiętać, że nie bez znaczenia jest fakt, gdzie najczęściej z niego korzystamy.
Nie jest tajemnicą, że jazda w mieście jest specyficzna, więc nie zaszkodzi robić to po przejechaniu od 8 tys. do 12 tys. kilometrów. Podobnie będzie w przypadku modeli posiadających turbosprężarki. Czy właściwości nowoczesnych olejów silnikowych są wystarczające, by wymieniać je według powyższych zasad niezależnie od pory roku?
Dzisiejsze produkty oferowane przez producentów są wielosezonowe. To oznacza, że wymiany można dokonywać zarówno w czasie wysokich, jak i niskich temperatur. Oleje syntetyczne o niskiej lepkości, czyli np. 0W-30 czy 5W-40, zapewniają taką kompleksową ochronę silnika. Docierają do wszystkich elementów napędu zaraz po uruchomieniu silnika.
Ważne jest, by w twoim silniku pracował olej syntetyczny o odpowiedniej lepkości i wysokiej jakości. Wtedy nie trzeba go bezwzględnie wymieniać go przed zimą. Można zrobić to według standardowej procedury. Co, jeśli poruszasz się głównie w mieście, albo pokonujesz rocznie samochodem ponad 15 tys. km? Wtedy serwis olejowy zaplanowany np. w styczniu warto przesunąć i wykonać już teraz.
dalszy ciąg publikacji pod grafiką
Co z jednostkami, w których pracują oleje mineralne, bądź półsyntetyczne?
W przypadku jednostek napędowych, w których pracują produkty mineralne albo półsyntetyczne, to w ich przypadku również warto serwis olejowy przesunąć. Wszystko dlatego, że tego typu oleje znacznie gorzej radzą sobie z wilgocią i niskimi temperaturami.
To dlatego specjaliści zalecają, aby oleje mineralne nie pozostawały w silniku dłużej niż 6 -7 tys. kilometrów. W przypadku olejów półsyntetycznych będzie odpowiednio 15 tys. kilometrów.
Nie sposób ominąć w tej charakterystyce tzw. olejów typu Long Life. Jak nazwa wskazuje, pozwalają na przejechanie nawet 30 tys. kilometrów bez wymiany. Zdania jednak na ten temat są podzielone. Mają wielu przeciwników, którzy są przekonani, że przez rzadszą wymianę oleju rośnie ryzyko szybszego zużycia silnika, albo kosztownej awarii powstałych na skutek nagromadzenia się zanieczyszczeń.
Jesień i zima to okres pogarszających się warunków na drodze. Kierowcy muszą być świadomi, że od problemów z rozruchem jednostki, rozładowywaniem się akumulatorów, zamarzaniem zamków, czy parowania szyb mogą ich dzielić zaledwie dni. Warto więc działać prewencyjnie, czyli metodą zapobiegać, a nie leczyć i zaplanować wymianę oleju już teraz. CZYTAJ TAKŻE: Olej w skrzyni biegów. Sprawdź jaki wybrać i czy może to być zamiennik