W 2014 roku światło dzienne ujrzał Jeep Renegade, prezentowany jako model na rok 2015. Było to historyczne wydarzenie dla marki Jeep, która po raz pierwszy postanowiła odpowiedzieć na rosnące zapotrzebowanie rynku na kompaktowe SUV-y, nie tracąc przy tym swojego kultowego stylu. Nawiązujący do legendarnego Wranglera design Renegade’a szybko przyciągnął uwagę miłośników motoryzacji na całym globie. Chociaż Renegade dzieli platformę z modelami takimi jak Fiat 500L czy 500X, nie jest uważany za pojazd szczególnie podatny na awarie. Niemniej jednak, jak każdy samochód, posiada pewne charakterystyczne bolączki.
Łącznik stabilizatora – najsłabsze ogniwo?
Niektórzy kierowcy wskazują łączniki przedniego stabilizatora jako potencjalny punkt, na który trzeba zwrócić uwagę w Renegade. Chociaż ich zużycie może być nieco szybsze niż w innych modelach, większość użytkowników zgadza się, że wymiana jest konieczna mniej więcej co 50 000 km. Koszt tej operacji jest stosunkowo niski, więc nie powinien stanowić głównego czynnika odstraszającego potencjalnych nabywców.
Jeep Renegade, ale z jakim silnikiem?
Renegade jest dostępny z różnorodnymi jednostkami napędowymi, zarówno diesla, jak i benzynowymi. Chociaż każdy silnik ma swoje specyficzne usterki, odpowiednie użytkowanie i regularne serwisowanie gwarantują niezawodność.
Warto zwrócić uwagę na:
- Silniki 1.0, 1.3 i 1.4 Turbo: Zaawansowany system MultiAir w tych jednostkach jest innowacyjnym rozwiązaniem, ale jego ewentualna awaria może być kosztowna. Zaleca się dokładne sprawdzenie przed zakupem.
- Silnik 2.4: Dostępny głównie na rynku amerykańskim, miał w początkowych seriach problem z pierścieniami tłokowymi, co mogło prowadzić do nadmiernego zużycia oleju.
- Silnik 1.6 16V e-torQ: Ta jednostka może cierpieć na problemy z poduszką silnika, co objawia się charakterystycznym dźwiękiem podczas jazdy.
Niektórzy kierowcy zgłaszali również drobne problemy z elektroniką, często związane z niskim naładowaniem akumulatora.
Jak zawsze w takich przypadkach kluczowa jest dokładna weryfikacja egzemplarza, który chcemy kupić. Jeśli historia serwisowa jest wiarygodna i stan techniczny na bardzo dobrym poziomie, nie powinno być większych problemów.