Pociągiem z Polski do Singapuru
Nowo otwarta trasa liczy 18 tys. 700 km i wiedzie przez 13 krajów: Portugalię, Hiszpanię, Francję Niemcy, Polskę, Białoruś, Rosję (w Europie), Mongolię, Chiny, Laos, Tajlandię, Malezję i Singapur (w Azji). W Polsce do pociągu który pokonuje rekordowo długą trasę można wsiąść w Poznaniu. Podróż taka jest możliwa dzięki oddaniu do użytku blisko 417 kilometrowej linii kolejowej w Laosie. Wcześniej bowiem z Portugalii najdalej pociągiem można było dojechać do Wietnamu – 2 tys. km wcześniej.
Według obliczeń popularnego brytyjskiego podróżnika i blogera Marka Smith’a, całą trasę o długości 18 tys. km można pokonać w ok. 21 dni – oczywiście przy wcześniejszym uzyskaniu wszystkich niezbędnych wiz. Jeśli chcielibyśmy po drodze wysiadać i zatrzymywać się na jeden dzień zwiedzania pomiędzy każdą przesiadką, wówczas cała wycieczka wydłużyłaby się o kolejne 8 dni.
Tanio nie jest
Niestety problemem nie do przeskoczenia dla wszystkich rządnych przygód globtroterów może być cena takiej wycieczki. Jak oszacował Smith, koszt podróży na trasie Villa Real de Santo Antonio w Portugalii do Singapuru w jedną stronę w najtańszym wariancie to ok. 1,2 tys. euro, czyli 5,5 tys. zł. Oczywiście kwota ta nie zawiera noclegów pomiędzy przesiadkami oraz wyżywienia.
Niestety dla tych, którzy już zacierają ręce na ewentualną podróż nie mamy najlepszych informacji. W wielu krajach Azji dalej panują surowe obostrzenia związane z niewygaszoną jeszcze pandemią koronawirusa COVID-19, oraz jego późniejszych mutacji.