Przepisy mówią jasno, że miejsce postojowe kierowcy to nie przechowalnia
Kierowcy powinni wiedzieć, że warunki korzystania z miejsc postojowych w garażach określają zarówno przepisy przeciwpożarowe, jak i regulaminy stworzone przez właścicieli budynków. Brak tej wiedzy może skutkować finansową karą na kilka tysięcy złotych, a nawet znaleźć finał w sądzie.
Wszystko dlatego, że w definicji „garażu” ustawodawca szczegółowo opisał, do czego służy i jak kierowca powinien go użytkować. Wszyscy nieświadomi tego zapisu muszą się liczyć z tym, że mogą podlegać finansowej karze, a nawet trafić przed oblicze sądu. Czego należy się pozbyć z miejsca postojowego?
W związku z tym, że § 102 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 określa mianem garażu samodzielny obiekt budowlany lub część innego obiektu, który służy do przechowywania i bieżącej, niezawodowej obsługi samochodów osobowych, to kierowcy nie wolno na nim przechowywać niczego – oprócz samochodu.
Jakie kary czekają na wygodnickich?
Ze względu na przepisy przeciwpożarowe, wszyscy ci, którzy przez swoje postępowanie utrudniają akcję gaśniczą lub ewakuację podczas pożaru muszą się liczyć z wizytą w sądzie. Stanie się tak, jeśli nawet pod groźbą opłaty nie uprzątną miejsca postojowego.
Chętnie składowane w garażach wózki dziecięce, foteliki samochodowe, drewno, meble czy kartony to nic innego jak przedmioty łatwopalne. Co oznacza, że pozostawienie ich w obrębie miejsca parkingowego narusza warunki ochrony przeciwpożarowej.
Podobna zasada dotyczy składowania przedmiotów palnych na drogach komunikacji ogólnej służących ewakuacji lub bezpośrednie umieszczanie ich na tych drogach. To zmniejsza ich wysokość i szerokość poniżej tych wymaganych przepisami.
Każdy kierowca powinien posiadać regulamin mówiący o sposobach wykorzystywania hali garażowej. Powinny się w nim znaleźć bardziej szczegółowe kwestie mówiące o zakazie składowania materiałów palnych w tych obszarach.
Kto zapłaci i jakie są kary za pożar spowodowany przez składowane przedmioty?
Ponieważ tak jak mówiliśmy na wstępie, odpowiedzialność za części wspólne tj. hale garażowe ponosi zarząd spółdzielni lub wspólnota, to w przypadku pożaru nic się nie zmienia. Nawet jeśli doszło do niego przez przedmioty składowane na terenie miejsca postojowego.
Jeśli jednak w wyniku pożaru ucierpią inne samochody lub budynek to poszkodowani mogą się domagać odszkodowania od wspólnoty. Najlepszą opcją jest polisa ubezpieczeniowa dla kierowcy, bo wspólnota obowiązku jej posiadania nie ma.
Kwestia odpowiedzialności nie kończy się jedynie w sytuacji pożaru. Kary wymierza się już za samo istnienie zagrożenia, które może go wywołać. Tu zaczynają obowiązywać przepisy Kodeksu wykroczeń. Artykuł 82 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. § 1 szczegółowo określa czynności podlegające karze grzywny lub nagany. Artykuł 24 KW określa wartość grzywny od 20 do 5000 złotych, chyba że ustawa stanowi inaczej.
NIE PRZEGAP
https://wrc.net.pl/mh-od-1-stycznia-2023-r-nowe-podatki-od-samochodow-niektorzy-kierowcy-zaplaca-wyzszy-vat-i-nowy-podatek-za-kazdy-kilogram-samochodu
https://wrc.net.pl/mh-polscy-kierowcy-nadal-o-niej-zapominaja-a-kary-sa-szokujaco-wysokie-nawet-30-000-zlotych