W Polsce można kupić auto z fabrycznie mocowanym hakiem holowniczym. Wtedy sytuacja wydaje się rozwiązana, ponieważ producenci oferują odpinane wersje lub chowane pod zderzakiem. Inaczej jest w przypadku starszych aut osobowych i dostawczych, które mogą mieć hak holowniczy montowany na stałe. Czy jazda z takim akcesorium jest legalna na terenie Polski i za granicą?
Wyjazd za granicę, na co trzeba uważać?
Niemal każdy kraj na terenie Starego Kontynentu ma swoje odrębne przepisy ruchu drogowego. Dlatego przed wyjazdem dobrym nawykiem jest zapoznanie się z największymi różnicami, jakie mogą nas spotkać w trakcie naszej podróży. Część kierowców zadaje sobie pytanie, czy powinna odpinać hak holowniczy? A także co zrobić, jeśli jest on przymocowany na stałe?
Okazuje się, że jest prawne rozwiązanie z tej sytuacji. Podczas ewentualnej kontroli policji, gdzie powodem zatrzymania będzie nasz nieużywany hak holowniczy, w budowaniu argumentacji za swoją racją, możemy wykorzystać zapisy z Konwencji Wiedeńskiej. Pod tym dokumentem podpisało się 60 państw Unii Europejskiej. W skrócie samochody z aktualną homologacją w Polsce mogą poruszać się z takim wyposażeniem, jakie jest legalne w miejscu ich homologacji również po innych państwach wspólnoty.
Czy można jeździć z nieużywanym hakiem holowniczym?
Bezpiecznie mogą się czuć również kierowcy samochodów homologowanych przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Jeśli w tym czasie ktoś zamontował stały hak holowniczy i ma dokumenty potwierdzające jego homologacje, nie musi wymieniać go na model wypinany. Jedynie pojazdy homologowane po wejściu do wspólnoty i kupowane prosto z salonu muszą mieć możliwość odpinania kuli haka holowniczego.
Kwestią sporną jest ewentualna kolizja z pojazdem, który miał widoczną kulę haka holowniczego. Gdy mogła być ona przyczyną poważnych uszkodzeń w jednym z samochodów, zdarza się, że pojawiają się kłopoty z pozyskaniem odszkodowania dla kierowcy auta z hakiem holowniczym. Oczywiście mówimy o sytuacji, w której jest on poszkodowanym.