Mandat od innego kierowcy
Kamera samochodowa to przyszłość, która niestety nie jest jeszcze aż tak doceniana. Inny kierowca, rejestrując niebezpieczne zachowanie na drodze, może zawsze to zgłosić na policję. Dzięki temu piraci drogowi mogą jeszcze szybciej zostać wyeliminowani z dróg, a to przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa. Policja, mając nagranie może wówczas spokojnie wystawić mandat, mając dowód w sprawie.
Oczywiście, nikt nie mówi tutaj o zachowaniach o donoszeniu na wszystko i za byle co. Chodzi o ewidentne łamanie przepisów, które stwarza zagrożenie na drodze. Autokult donosi, że z roku na rok takich zgłoszeń wpływa na policję coraz więcej. Kierowcy jak widać chcą jeszcze bardziej zadbać o bezpieczeństwo swoje i swoich najbliższych.
Kierowców niewątpliwie najbardziej denerwuje wyprzedzanie na przejściach dla pieszych. Takich zgłoszeń jest bardzo dużo. Nie trudno się dziwić skoro taki manewr może po prostu kogoś zabić na pasach. A przecież niemal każdego dnia ktoś w ten sposób traci życie bądź zdrowie. Wykorzystywanie kamery w samochodzie w ten sposób, może przyczynić się do ocaleni kogoś w późniejszym czasie.
Duża kwota do zapłaty
Mandat który do nas trafi może sporo kosztować. Za samo wyprzedzanie na pasach można otrzymać 1500 złotych i 15 punktów karnych. Podobnie wygląda grzywna za nieustąpienie pieszemu przejścia na pasach. Przejazd na czerwonym świetle to natomiast 500 złotych i 6 punktów karnych. Tak to wygląda w nowym taryfikatorze. A przewinień jakie można zarejestrować jest sporo.