Gdy dochodzi do pęknięcia opony w trakcie jazdy, możemy przeżyć chwile grozy. Pojazd nagle traci stabilność i w zależności od tego, czy jest to powolne uchodzenie powietrza, czy eksplozja w każdej z tych sytuacji bezpośrednio zagrożone jest nasze bezpieczeństwo. Na szczęście tych przykrych doświadczeń można spróbować uniknąć. Wystarczy zastosować się do kilku zasad.
Niebezpieczny brak powietrza
Jednym z największych zagrożeń dla uszkodzenia opony jest zbyt niskie ciśnienie powietrza. Niestety taka sytuacja zdarza się notorycznie, ponieważ kierowcy często zapominają o regularnym sprawdzaniu poziomu ciśnienia w oponie. Gdy mieszanka ma zbyt duży kontakt z nawierzchnią, dodatkowo oddziałują na nią boczne obciążenia, jest ona bardziej podatna na uszkodzenia. Optymalne ciśnienie w oponach zwiększa stabilność pojazdu, zmniejsza zużycie bieżnika i obniża zapotrzebowanie na paliwo.
Przyciągające krawężniki
Bieżnik w oponie chroni ją również przed uszkodzeniami. Oczywiście wszystko jest do pewnego stopnia, ponieważ gwóźdź, drut na drodze lub ostry kamień mogą zrobić prawdziwą masakrę. Jednak najbardziej bezbronną częścią pojedynczej opony, jest jej boczna strona. Jeśli notorycznie obcieramy jednym kołem o krawężniki, może dojść do przetarcia się jej bocznej warstwy. A to jest prosta droga do pęknięcia opony.
Kiedy opona nadaje się na śmietnik? To musisz wiedzieć!
Do profesjonalnej oceny stanu technicznego opony potrzebujemy wulkanizatora. Mimo tego z dużym prawdopodobieństwem możemy przypuszczać, kiedy opona nadaje się na śmietnik. W większości przypadków dzieje się tak właśnie po uszkodzeniu bocznej ściany mieszanki. Jeśli widać jej wewnętrzną strukturę, jest to już ostateczny sygnał, że pora pomyśleć o nowym egzemplarzu i na pewno zapomnieć o dalszej jeździe przy wykorzystaniu tej sztuki.