Systematyczne wizyty w warsztacie i szereg problemów mechanicznych. Tego chcemy unikać, gdy poszukujemy samochodu dla siebie. Nawet jeśli ma być to auto przeznaczone na weekendowe wyjazdy, zawsze miło będzie wyjechać w nim na przejażdżkę kiedy tylko chcemy, zamiast do serwisu. Entuzjaści motoryzacji doceniają samochody między innymi za ich wygląd i dźwięk. I dzisiaj o gangu silnika sobie nieco porozmawiamy.
Dźwięk auta pochodzi z układu wydechowego?
Trzeba postawić sobie pytanie, skąd pochodzi dźwięk samochodu? Odpowiedź jest relatywnie łatwa, ponieważ fale dźwiękowe generuje sam silnik na skutek zachodzących wewnątrz procesów spalania oraz układ wydechowy. Bardzo dobrze widać to na przykładzie bulgocących silników V8 w amerykańskich klasykach. Tam największa część dźwięku na postoju pochodzi z silnika. Innym przykładem jest mały, miejski samochód, któremu zamontujemy głośniejszy wydech. Wtedy jego rozpoznawalność będzie słyszalna głównie w ruchu.
Silnik zwiększą liczbą cylindrów brzmi lepiej
Na początku rozwoju motoryzacji zdawano sobie sprawę, że zwiększenie liczby cylindrów wpłynie pozytywnie na wzrost mocy silnika. Tak powstały silniki V8, które na początku były zmodyfikowanymi, a także połączonymi ze sobą jednostkami napędowymi o czterech cylindrach. Później tę konstrukcję udoskonalono, zmieniając w niej wał silnika oraz ułożenie tłoków względem wału.
W nowszych silnikach tłoki znajdują się co 90 stopni obrotu wału. Dzięki temu zapłon następuje nie na zmianę w rzędach, a jest powtórzony w jednym z nich, czyli Prawy-Lewy-Prawy-Prawy-Lewy-Prawy-Lewy-Lewy – zapłony są powtórzone. W ten sposób silniki V8 nie mają żadnych wibracji wtórnych.
Znany i lubiany przez wielu gang silnika V8 to skutek fal dźwiękowych z cylindrów, ponieważ nakładają się one na siebie wtedy, kiedy zapłony następują po sobie w tym samym rzędzie. Wszystko przez znane w motoryzacji zaburzone opróżnianie się cylindrów, które powoduje nieco przerywany odgłos pracy.