Czasy, w których złodziej samochodu rozwiercał zamek, wkładał łom pomiędzy szybę i uszczelkę, używał żyłki lub innych ciekawych patentów na otwarcie zamków odeszły na razie do przeszłości. Teraz przestępcy korzystają przede wszystkim z nowoczesnych urządzeń, które wykorzystują komunikację radiową.
Złodzieje korzystają z naszej wygody!
Od wielu lat wiadomo, że wszystkie rozwiązania mają swoje złe i dobre strony. System bezkluczykowy, choć jest bardzo wygodny z punktu widzenia użytkownika pojazdu, dla złodzieja jest swego rodzaju zaproszeniem. Dopracowana na wysokim poziomie kradzież auta metodą „na walizkę”, sprawia że coraz mocniej trzeba zastanowić się nad tym, czy taki system otwierania drzwi jest nam potrzebny. Oczywiście występują sytuacje, w których nie mamy wyboru, ponieważ prestiż samochodu nie pozwala na zrezygnowanie z tej opcji wyposażenia. Stąd dużo łatwiej ukraść luksusowe i nowoczesne samochody. Starsze modele powoli stają się bezpieczną przystanią.
Czy nowe samochody są bezbronne?
Jeśli mówimy o najnowszych samochodach to z punktu widzenia podstawowych zabezpieczeń producentów przed złodziejami, większość koncernów oferuje minimalną ochronę przed kradzieżą. Na szczęście istnieją firmy, które oferują elektronicznie sterowane blokady skrzyni biegów, które uniemożliwiają ruszenie z miejsca nawet po uruchomieniu silnika. Kolejne dekodowanie zabezpieczenia zajmuje cenny czas. Dzisiaj kradzież auta powinna odbywać się maksymalnie szybko i niezauważenie, stąd każda przeszkoda na drodze może ocalić nasz samochód.
Starsze samochody wymagają innego podejścia
Pojazdy wyposażone w kluczyk, tradycyjną stacyjkę i centralny zamek wymagają zdecydowanie innego podejścia. Dla wielu złodziei są one po prostu stratą czasu i zbyt dużym ryzykiem. Przede wszystkim dlatego, że potencjalny zarobek na samochodzie, który ma kilkanaście lat, jest raczej niewielki. Co innego klasyki, gdzie bardzo drogie modele kradnie się na zamówienie i tam grupa specjalistów z pewnością znajdzie sposób na sukces. Dlatego trzeba mieć też świadomość, że jeśli komuś zależy na kradzieży, z pewnością jej dokona.