Japońskie diesle? Czemu nie? 1.4 D-4D od Toyoty jest wyjątkowo trwały
Diesle z Japonii na polskich drogach? Zdziwisz się ale ten małolitrażowy diesel doskonale przez wiele lat modernizowany, dziś jest szczególnie ceniony. Ma wyjątkową trwałość i jest niesamowicie oszczędny. Spalanie poniżej 5 litrów oleju w cyklu mieszanym? To świetny wynik.
Ponadto japoński diesel 1.4 D-4D nie posiada koła dwumasowego. To dla kierowców świetna informacja, bo znacząca wpływa na wydatki związane z eksploatacją. Co posiada w zamian? Turbosprężarkę ze zmienną geometrią łopatek. W samochodach wyprodukowanych po 2008 r pojawiły się filtry DPF i wtryskiwacze piezoelektryczne.
Filtr cząstek stałych jak wiadomo niezbyt dobrze czuje się w miejskim klimacie. Dlatego musisz pamiętać o tym, by raz w tygodniu wybrać się na drogę szybkiego ruchu, gdzie jadać ze stałym obciążeniem silnika wypalisz sadzę z filtra DPF. Wtryskiwacze, są bardzo trwałe. Zastosowanie technologii piezoelektrycznej oznacza, że czeka cię wymiana niż naprawa wtrysku.
Diesel Toyoty 1.4 D-4D cieszy się popularności i świetną opinię na rynku wtórnym. Pokonują 300 tysięcy kilometrów bez zasadniczej awarii i co ważne najnowsze wyprodukowano w Polsce.
Koreański diesel 1.6 CRDi Kia- pełna kultura i mało problemów
Koreańska Kia oferuje od jakiegoś czasu europejską jakość, a owocem owego trendu producenta jest silnik diesla 1.6. Koreańczycy postawili na nowoczesne rozwiązania, dlatego silnik korzysta z układu wtryskowego common rail i turbosprężarki o zmiennej geometrii łopatek. Rozrząd posiada bezobsługowy łańcuch, a przy sprzęgle nie ma kłopotliwego koła dwumasowego.
Eksploatacje koreańskiego diesla przy regularnym serwisie nie nastręcza kłopotów. Dochodziło do awarii turbin związana z wadliwym oprogramowaniem, ale producent usunął ją w ramach akcji naprawczej.
W razie gdyby pojawiły się problemy z wtryskiwaczami, można je tania zregenerować. Filtr cząstek stałych montowano po 2009 roku. Diesel 1.6 CRDi występuje w kilku wersjach mocy – od 90 do 136 koni mechanicznych. Jest w czym wybierać.
Najlepszy włoski diesel? 1.6 Multijet Fiata
Tak, wiemy, włoska technologia nie kojarzy się z trwałością i bezawaryjnością. Diesel 1.6 Multijet skutecznie walczy z niepochlebną opinią, wykorzystując dorobek technologiczny Fiata.
Wychodzi mu to bardzo dobrze, bo po przejechaniu 200-250 tys. kierowcy nadal wymieniają jedynie oleje i filtry. Samochody z właskim dieslem trafiały do warsztatów jedynie za sprawą tankowania złej jakości paliwa lub termostatu.
Włoski silnik 1.6 Multijet występuje w kilku wersjach mocy: 90, 105 i 120 koni mechanicznych. Posiada m.in turbosprężarkę o zmiennej geometrii łopatek, koło dwumasowe, elektromagnetyczne wtryskiwacze i czasami filtr cząstek stałych.
Jednostka wysokoprężna trafiła do wielu modeli, m.in: Alfy Romeo MiTo, Giulietty, Fiatów 500L, Bravo, Grande Punto, Jeepów Renegade i Compass, Opla Combo, Suzuki Vitary i SX4.
Najlepszy diesel do Niemców- 1.6 TDI Volkswagena
Silnik o poj. 1,6 l zadebiutował w gamie Grupy Volkswagena w 2009 r. To miał być powiew świeżości po kilku nieudanych jednostkach diesla. Technologicznie dziś można powiedzieć, że to udany produkt. Posiada nie tylko wtryskiwacze common rail, 16-zaworową głowicę aluminiową ale hydrauliczne zawieszenie, które nie wymagało stosowania wałków wyrównoważających.
Jednostka wysokoprężna jest oferowana w kilku wariantach mocy: 75, 90, 105, 110, 120 koni mechanicznych. Trafiła do szerokiej gamy modeli , a nawet samochodów dostawczych. W niektórych współpracuje z filtrem cząstek stałych typu DPF.
Po owianym złą sławą silniku 2.0 TDI PD wygląda na to, że tym razem inżynierowie odrobili lekcje. To naprawdę solidna konstrukcja, która tak właściwie ma jedynie dwie wady. Wymaga tego abyś tankował dobrej jakości paliwo, że względu na wrażliwy na jakość paliwa układ wtryskowy. Jednostka, która jeździła na dobrej jakości oleju napędowym pokona nawet 350 tys. km bez awarii wtryskiwaczy.
Producent zastosował wtryski piezoelektryczne, zatem w grę wchodzi jedynie ich wymiana. Druga z wad to oczywiście filtr DPF. Jeśli jeździsz głównie w mieście może generować problemy.
Diesel 1.6 HDi PSA/Ford- dobra robota i świetne osiągi
Efekt współpracy francusko-amerykańskiej czyli diesel 1.6 HDi zadebiutował w roku 2002. Silnik cieszy się ogromną popularnością, chociażby ze względu na symboliczne spalanie i osiągi.
Jednostka jaka trafiła m.in. do Peugota 307 potrzebuje niewiele ponad 5 litrów, aby pokonać 100 km w cyklu miejskim. Diesel 1,6 HDi trafił do Citroena C4 i Berlingo, Peugeot 308 i Ford Focus, które były hitem sprzedaży.
Francusko-amerykański diesel ma też pewne wady. Przede wszystkim nie lubi paliwa niskiej jakości. Układ wtryskowy potrafi się szybko zapchać. Po drugie kierowca musi położyć nacisk na regularną wymianę oleju wraz z filtrami. Ponadto kontroli wymaga stan rury, która doprowadza olej do turbosprężarki. Jej konstrukcja powoduje, że w trakcie eksploatacji potrafi się zapchać. W rezultacie może dojść do zatarcia mechanizmu.
Jak zauważyłeś nawet nowoczesne technologie wtryskowe, koło dwumasowe czy DPF nie są w stanie zabić bezawaryjności silnika wysokoprężnego. Dlatego jeżeli potrzebujesz samochodu, bo dużo jeździsz i chcesz oszczędzić na tankowaniu i serwisie, masz spory wybór. Co jest optymistyczną informacją prawda?