Czerwona kontrolka z wykrzyknikiem może jedynie ostrzegać
Kontrolka z wykrzyknikiem w kółku lub trójkącie świecąca się na desce rozdzielczej może skutecznie popsuć nastrój. Jej pojawienie się może oznaczać zarówno błahostkę, jak i problem, w związku z tym lepiej jej nie bagatelizować.
Informacja na pewno dotyczy hamulców, kwestia jak poważny jest problem wymaga kontroli kierowcy. Najczęściej jednak czerwona kontrolka informuje o tym, że kierowca nie zwolnił hamulca ręcznego. W ten sposób samochód zapobiega jeździe z zablokowanymi kołami, co może uszkodzić zarówno zaciski, jak i opony.
Gorzej gdy, to nie hamulec ręczny jest winien pojawienia się kontrolki na desce rozdzielczej. W pierwszej kolejności kierowca powinien zajrzeć pod maskę, by sprawdzić poziom płynu hamulcowego w zbiorniczku wyrównawczym.
Jeśli nie płyn i nie ręczny hamulec, to co jeszcze oznacza kontrolka z wykrzyknikiem?
Zużycie klocków hamulcowych to kolejna przyczyna pojawienia się kontrolki z wykrzyknikiem, która się świeci za sprawą czujnika. W wielu samochodach klocki hamulcowe posiadają specjalne sondy, które przesyłają do komputera informacje o osiągnięciu dużego stopnia zużycia.
Ta sama sytuacja może sygnalizować: uszkodzenie jednego z czujników przy kołach, problemu z układem ABS czy ESP , zablokowanie się jednego z zacisków i przepaloną żarówkę świateł „stop”.
Kierowcy w starszych samochodach mają do dyspozycji jedynie lampkę z wykrzyknikiem i sami muszą dedukować, skąd wziął się problem. W nowszych autach diagnostyka jest łatwiejsza. Komputer uzupełnia informację stosownym komunikatem i podaje diagnozę.
Dlaczego warto pospieszyć do mechanika?
Jeżeli świecąca się kontrolka nie sygnalizuje zaciągniętego hamulca ręcznego, nie warto zwlekać i jak najszybciej zdiagnozować problem.
Sprawny układ hamulcowy jest bardzo ważny dla bezpieczeństwa podróżujących samochodem.
Zupełnie błaha przyczyna jak przepalona żarówka świateł „stop”, którą sygnalizuje czerwona kontrolka, może doprowadzić do stłuczki i w najlepszym przypadku skończyć się mandatem.