Niewłaściwy styl jazdy
Duży wpływ na zużycie paliwa ma niewątpliwe styl jazdy kierowcy. Gwałtowne przyspieszanie i hamowanie, mogą wpłynąć na zwiększone zapotrzebowanie na paliwo.
Jeśli więc w ostatnim czasie np. jeździsz dynamicznie po mieście i znacznie przyspieszasz, chcąc szybciej pokonać dystans pomiędzy światłami, Twój samochód zwiększy spalanie.
Uruchomiona klimatyzacja
Nie od dziś wiadomo, że włączona klimatyzacja obciąża silnik, zwłaszcza latem. Według szacunków praca klimatyzacji latem oznacza zwiększone zużycie paliwa, które oscyluje od 0,5 do 1 l. na 100 km.
Sprawdzonym sposobem jest uchylenie okien, zanim wyruszysz w drogę. Powietrze z nagrzanego samochodu wydostanie się na zewnątrz, a temperatura otoczenia i wnętrza powinna się wyrównać. W rezultacie uruchomienie klimatyzacji nie będzie wymagać intensywnej pracy silnika. Tym samym zaoszczędzisz na paliwie.
Sprawdź ciśnienie w oponach
Jak pisaliśmy, ciśnienie w oponach wbrew pozorom jest bardzo ważne w codziennej eksploatacji samochodu. Niedopompowana opona oznacza większy opór toczenia. Co w rezultacie wymaga większej pracy silnika, by mogła się obracać.
Dlatego sprawdzić ten parametr opony i cyklicznie go kontrolować, co z kolei przedłoży się na rzadsze wizyty na stacji paliw.
Usterki mechaniczne w dużej mierze odpowiadają za wzrost zużycia paliwa
Awarie układów: paliwowego, hamulcowego i wydechowego to zwykle najczęstsze powody, które powodują wzrost zapotrzebowania na paliwo. Powodem takiej sytuacji może być m.in. awaria wtryskiwaczy, które bezpośrednio odpowiadają za dawkowanie paliwa do komory spalania silnika.
Jeżeli jednocześnie zauważyłeś ubytki oleju napędowego, możesz być pewien, że czeka cię spory wydatek.
Warto sprawdzić, czy nie doszło do usterki spowodowane nieszczelnością pompy wtryskowej. Wówczas dochodzi do wycieku paliwa do silnika, co łatwo zdiagnozować. Plamy na pompie i zapach paliwa świadczą o usterce.
Uszkodzona sonda lambda, którą instaluje się w układzie wydechowym, również może być sprawcą większego zużycia paliwa. Na podstawie informacji, które dostarcza do komputera silnika, wie on jakie proporcje tlenu i powietrza są prawidłowe.
Awaria oznacza, że do jednostki napędowej trafi mieszanka zbyt bogata w paliwo. W rezultacie zauważysz spadek mocy i większe spalanie, które potrafi wzrosnąć nawet o 50%.
Uszkodzone zaciski hamulcowe, a zużycie paliwa
Wbrew pozorom sytuacja, w której klocki po hamowaniu nie cofną się do końca, ma wpływ na konieczność częstszych wizyt na stacji paliw. Dzieje się tak dlatego, że uszkodzone zaciski zwiększają opór, z jakim toczą się koła.
Niezależnie od tego, jak znacznie twój samochód zwiększył zapotrzebowanie na paliwo, warto zdiagnozować ten problem. W przypadku awarii lepiej nie dopuszczać do sytuacji, której koszty jej usunięcia znacznie wzrosną.