Spokój najlepszych w Q1
Po pierwszych przejazdach na czele znaleźli się Max Verstappen, Lando Norris, Fernando Alonso i kierowcy Mercedesa. Osiągnięte rezultaty okazały się na tyle dobre, że kierowcy nie zdecydowali się na wyjechanie na tor pod koniec sesji. W strefie zagrożenia znaleźli się Nicholas Latifi, Esteban Ocon, Pierre Gasly, Mick Schumacher i Nikita Mazepin.
Ostatecznie z kwalifikacjami na Q1 pożegnali się Kimi Raikkonen, Esteban Ocon, Nicholas Latifi i kierowcy Haasa. Antonio Giovinazzi popisał się siódmym czasem. Nikt nie pobił rezultatów czołowej piątki z początku sesji.
Russell pokonał Ferrari. Williams w Q3
Na początku Q2 na wyjazd na tor zdecydował się jedynie Sergio Perez. Meksykanin wykorzystał pośrednią mieszankę. Cała reszta stawki wyruszyła dopiero na dziesięć minut przed końcem jazd. Z pośredniej mieszanki korzystali Max Verstappen oraz kierowcy Mercedesa, Ferrari i McLarena.
Na pięć minut przed końcem czołówkę tworzyli Max Verstappen, Lando Norris, Sergio Perez, Sebastian Vettel i Lewis Hamilton. W strefie zagrożenia znaleźli się kierowcy Ferrari, Fernando Alonso, Daniel Ricciardo i Antonio Giovinazzi. Carlos Sainz tracił do dziesiątego Yuki’ego Tsunody 0,01 sekundy.
W sesji ostatecznie najlepszy był Max Verstappen, który złamał barierę 1:04. Kolejne miejsca wywalczyli Lewis Hamilton, Valtteri Bottas, Pierre Gasly i Lando Norris. Z walką o pole position pożegnali się kierowcy Ferrari, Daniel Ricciardo, Fernando Alonso i Antonio Giovinazzi. Okrążenie Hiszpana zawalił zwalniający w końcówce toru Sebastian Vettel. Do Q3 na pośredniej mieszance jako dziesiąty awansował George Russell. Kierowca Williamsa był o 0,006 sekundy szybszy od Carlosa Sainza.
Norris postraszył Verstappena
Po pierwszej turze przejazdów w Q3 na czele znajdował się Max Verstappen. Kroku Holendrowi próbował dotrzymać Lando Norris, który jako drugi przełamał barierę 1:04. Wirtualny drugi rząd tworzyli Lewis Hamilton i Valtteri Bottas. Na tor nie wyjechał George Russell.
Pole position ostatecznie wywalczył Max Verstappen, ale pokonał Lando Norrisa o zaledwie 0,048 sekundy! Drugi rząd utworzą Sergio Perez i Lewis Hamilton, a trzeci Valtteri Bottas i Pierre Gasly. Stawkę uzupełnili Yuki Tsunoda, Sebastian Vettel, George Russell i Lance Stroll.
