Nowy samochód Volkswagena robi furorę. Co wymyślił niemiecki producent?

07.01.2021 | 15:49 Moto Newsy

Od dwóch dni mieszkańcy naszego kraju mogą wyposażyć się w zmodernizowaną wersję Volkswagena Tiguan, który dostępny jest na rynku z nowym napędem hybrydowym – eHybrid o mocy 245 KM. Niemiecki producent w nowym Tiguanie eHybrid oferuje także system Travel Assist, umożliwiający półautomatyczną jazdę.

Podaj dalej

Wykorzystaj pełną moc silnika

System Travel Assist umożliwia automatyczne kierowanie autem, hamowanie oraz przyśpieszanie podczas jazdy z prędkością od 0 do nawet 210 km/h. Warto jednak zaznaczyć, że mimo tego pełną kontrolę nad pojazdem ma kierowca, który cały czas musi utrzymywać dłonie na kierownicy. Innowacyjny system Volkswagena korzysta z aktywnego tempomatu i systemu Lane Assist, gwarantującego utrzymanie samochodu na wybranym wcześniej pasie ruchu.

Podczas jazdy w trybie elektrycznym Tiguan eHybrid może osiągnąć maksymalną prędkość w wysokości 130 km/h. W trybie hybrydowym Tiguan płynnie rozwija moc, a dzięki trybowi „GTE” nie musisz martwić się o odpowiednią dynamikę jazdy. Podczas jazdy w trybie GTE, silnik elektryczny i jednostka TSI umożliwiają kierowcy wykorzystanie pełnej mocy Tiguana, wynoszącej 245 KM.

Dwie wersje do wyboru

Volkswagen już wcześniej w swoich modelach umieszczał hybrydę plug-in, jednak to właśnie w Tiguanie znajduje się najmocniejsza wersja, generująca aż 245 KM. Tiguan eHybrid został wypuszczony do sprzedaży w dwóch wersjach – Life i Elegance.

Pierwsza opcja posiada trójstrefową klimatyzację i czujniki parkowania zarówno z przodu, jak i z tyłu. Wersja Elegance z kolei wyposażona jest między innymi w kamerę cofania, matrycowe reflektory oraz adaptacyjny tempomat. Różnica między obiema wersjami, jeśli chodzi o finanse to nieco ponad 9 tysięcy złotych na korzyść Elegance (161 090zł – 170 990zł). Samochód dostępny jest w sprzedaży w 10 kolorach nadwozia. Każdy klient może wybrać sobie również kolor tapicerki (czarny lub popielato-czarny).