Wysoki mandat za zatruwanie powietrza
Badanie przeprowadzone przez Renault pokazało, że aż 60% kierowców nie wiedziało o tym przepisie. Okazało się również, że mężczyźni zawożący dzieci do szkoły byli o 50% bardziej narażeni na pozostawienie włączonego silnika niż kobiety.
Ankieta była częścią kampanii francuskiej marki „Bądź uważny, nie trać czasu”. Ma ona na celu pomóc w poprawie jakości powietrza i zachęcić kierowców do sprawdzenia swoich złych nawyków podczas odwożenia dzieci do szkoły.
Badanie wykazało, że 62% kierowców twierdzi, że pandemia koronawirusa zwiększyła prawdopodobieństwo odwożenia dzieci do szkoły samochodem. Wyniki ankiety pokazały również, że brak miejsc parkingowych w pobliżu szkół napędza pozostawianie samochodów z pracującym silnikiem na biegu jałowym.
Bieg jałowy – co to znaczy?
Bieg jałowy odnosi się do pracującego silnika, gdy samochód się nie porusza. Zwykle dzieje się tak, gdy czekasz na czerwonym świetle wrzucając „luz”. Albo pod szkołą, gdy czekasz na odbiór swoich pociech.
Niepotrzebna praca silnika podczas postoju pojazdu zanieczyszcza środowisko i może wytwarzać dwa razy więcej spalin niż silnik w ruchu. Emisje te obejmują szereg zanieczyszczeń powietrza, takich jak tlenek węgla, dwutlenek azotu, czy zawieszony pył.
Jak regulują to przepisy? Jaki mandat?
Reguluje to 60 ust. 2 pkt 2 Kodeksu drogowego. Włączony silnik to „uciążliwość związana z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem”. Za nie stosowanie się do tego przepisu groźni nam mandat w wysokości nawet 300 złotych.
Dlatego też zawsze oceniajmy, jak długo będziemy stać w miejscu. Jeśli będziesz w spoczynku dłużej niż dwie minuty, wyłącz silnik. Wiele samochodów jest obecnie wyposażonych w system start-stop, który automatycznie wyłącza silnik podczas postoju.
Pozwólmy oddychać naszym dzieciom czystym powietrzem po wyjściu ze szkoły!