Podczas ostatniego wydarzenia, które miało miejsce w Paryżu na początku miesiąca, jednym z tych wyjątkowych samochodów było zaskakująco mało znane Porsche 924 Carrera GTS. To tak rzadki model niemieckiego producenta, że mało osób wie, czym tak naprawdę jest.
Pierwotnie model 924 był nazywany Porschem dla biednych, nieco podobnym do dzisiejszego Boxtera. Jednak gdy firma z siedzibą w Stuttgarcie zdecydowała, że chce wziąć udział w 24-godzinnym wyścigu Le Mans w 1980 roku w kategorii GTP, potrzebowała modelu drogowego do uzyskania homologacji dla swojej wyścigówki.
W 1980 roku na targach we Frankfurcie Porsche zaprezentowało więc model 924 Carrera GT. Wersja mająca swoje korzenie w modelu Turbo otrzymała szeroki zestaw nadwozia, dostrojony silnik i kilka innych zmian, które zostały wprowadzone na potrzeby specyfikacji Grupy 4.
Dwa lata później model skoncentrowany na sportach motorowych przekształcony został w Carrerę GTS, w którym zamontowano stałe reflektory, odchudzono go o 59 kg, a moc wzrosła o 35 KM. Do dyspozycji kierowcy oddano więc łącznie 245 koni mechanicznych.
Na 406 egzemplarzy Carrery GT, wyprodukowano zaledwie 59 samochodów z dopiskiem „GTS”.
Ten konkretny model 924 Carrera GTS sprzedany na aukcji RM Sotheby ma za sobą długą historię. Został wyprodukowany w 1982 roku, przez rok był zarejestrowany na Porsche, w tym czasie pokonując imponujące 8300 kilometrów.
Z mocą 280 koni mechanicznych był to testowy pojazd Porsche. Niemcy chcieli bowiem wprowadzić jeszcze bardziej hardcorowy wariant o nazwie Clubsport. Model 924 Carrera GTS był lekceważony, ale z pewnością każdy z nas chciałby mieć taki w garażu.
Niestety, cena 212 750 euro (917 442 zł) oznacza, że taka zabawa nie należy do najtańszych (szczególnie jak na Porsche dla biedaków). Należy spodziewać się również, że wartość samochodu z roku na rok będzie znacząco rosła.