9-krotny mistrz świata w drugiej połowie stycznia wystartuje w kultowym Rajdzie Monte-Carlo w barwach Hyundai Motorsport, jednak obecnie w pełni skupia się na rozpoczętym wczoraj wyzwaniu pt. „Rajd Dakar”.
Po wycofaniu się ze sportu Peugeota samochody 3008 DKR przejął prywatny zespół PH Sport, w barwach którego w tegorocznym Dakarze startują Loeb, Harry Hunt oraz Pierre Lachaume.
Pilotowany przez Daniela Elenę zawodnik zaliczył dosyć spokojny start 41. edycji piaszczystego klasyka, dojeżdżając na biwak w Pisco z 13. rezultatem w klasyfikacji generalnej. Jego strata do najszybszego Al-Attiyaha wyniosła jednak zaledwie 6 minut, co w dakarowej perspektywie stanowi tyle, co nic.
Zespołowi koledzy Loeba, a więc Hunt i Lachaume również zachowali zimne głowy na nieco ponad 80-kilometrowym otwarciu, finiszując odpowiednio na 9. i 14. miejscu.
– Nie ryzykowaliśmy, trzeba było dojechać na miejsce i zachować zimną głowę. Teraz chwila odpoczynku z Danielem, a poważne ściganie zaczyna się od jutra. Damy z siebie wszystko – komentował Loeb.