Takiego obrotu spraw nie spodziewał się chyba nikt! Druga piątkowa pętla Rajdu Portugalii wystartowała od OS5 Viana do Castelo 2 i zawodnicy stopniowo pokonywali test, aż nagle naszym oczom ukazała się Fiesta WRC zaparkowana w rowie. To mogła być tylko jedna załoga, Sebastien Ogier i Julien Ingrassia. W pewnym momencie koła samochodu straciły przyczepność i auto po prostu ześlizgnęło się z drogi. W tym momencie wiedzieliśmy już jedno, stamtąd nie będzie powrotu!
Trzeba zauważyć, że takie przygody pięciokrotnemu mistrzowi świata prawie się nie zdarzają. W powtórkach zauważyliśmy, że Ogier w jednym z zakrętów o coś zahaczył i prawdopodobnie złapał kapcia, lub nawet uszkodził zawieszenie. W kolejnym zakręcie wiedzieliśmy już, że uszkodzenie okazało się krytyczne w skutkach. Od razu otwiera nam to pole do spekulacji na temat prawdopodobnego układu klasyfikacji kierowców po rundzie w Portugalii. Ogier wypadł, wypadł też Tanak… Wygląda więc na to, że jest to doskonała okazja dla Thierry’ego Neuville’a na wykonanie kroku w przód. Czy w Rajdzie Sardynii będziemy oglądali nowego lidera mistrzostw świata? Całkiem prawdopodobne!
Oesowe zwycięstwo padło łupem Krisa Meeke’a, który jest teraz nowym liderem Rajdu Portugalii. Podium na próbie numer pięć skompletowali Mads Ostberg i Teemu Suninen. Do końca pętli jeszcze dwa oesy, a zawodnicy już martwią się o stan swoich opon. Jak podkreślała czołówka, drogi są o wiele bardziej zniszczone, niż się tego spodziewano. Czy ogumienie wytrzyma do końca?
Tagi: WRC, Rajd Portugalii, Ford, Ford Polska, Ford Performance