O talencie i umiejętnościach Pontusa Tidemanda chyba nie trzeba mówić za wiele. Fabryczny kierowca Skody Motorsport od kilku lat rządzi kategorią towarzyszącą WRC i tak naprawdę ciężko uwierzyć w to, żeby ktoś w normalnych warunkach był w stanie przeszkodzić mu w zwycięstwie w Argentynie. Pasierb Henninga Solberga był przecież przymierzany do zespołu Volkswagena, a to chyba najlepiej świadczy o tym, jaki potencjał w nim drzemie.
A kto będzie jego największym rywalem w WRC 2? Wydaje się, że powinien być nim Kalle Rovanpera. Co prawda Fin wciąż nie ma zbyt wielkiego obycia w mistrzostwach świata, ale ma wszystkie niezbędne narzędzia ku temu, aby walczyć tam o zwycięstwo. Topowy samochód (mowa oczywiście o Skodzie Fabii R5) i jak na swój wiek przeogromne doświadczenie powinny z całą pewnością zaprowadzić młodego zawodnika na podium.
Za kierownicą Fabii R5 zasiadał będzie też Ole Christian Veiby. Norweg to kolejny, już trzeci w tym zestawieniu fabryczny kierowca czeskiego teamu, jednak on tym razem nie został zgłoszony do WRC 2. Żeby porównywać zatem jego poczynania do kolegów ze Skody, będziemy musieli sprawdzać wyniki w klasie RC2. Będąc całkowicie szczerym, nie zdziwię się, jeżeli na zakończenie imprezy właśnie w RC2 podium zgarną wszyscy trzej przedstawiciele Skody: Tidemand, Rovanpera i Veiby. A wy jak uważacie?
Tagi: WRC, Rajd Argentyny, Skoda