W trakcie OS7 Novella 1 załogi mierzyły się z nieco ponad 17 kilometrami bardzo wymagającego korsykańskiego asfaltu. Nie musimy naturalnie wspominać, że zakręt przechodził w zakręt i nie było chwili wytchnienia, bo przecież to Korsyka, jednak tym razem było przede wszystkim bardzo wąsko, a w drugiej części próby droga była mocno podbijająca. Typowy, stary, zniszczony korsykański asfalt na szerokość samochodu.
Trzeba przyznać, że dzisiejszego przedpołudnia pasjonowała nas przede wszystkim walka zespołowych kolegów z Toyoty, Otta Tanaka i Esapekki Lappiego. Estończyk i Fin za każdym razem kręcili się w okolicach czołówki, ale mogło się wydawać, że zależy im tylko na tym, żeby pokonać drugiego. Szkoda, że do tej walki tak niechętnie podłącza się Jari-Matti Latvala. Wydaje się, że problem leży w doświadczonym Finie, bo jak widzimy na przykładzie Tanaka i Lappiego, Yarisy działają fantastycznie.
Ostatecznie najlepszym na trasie siódmej próby rajdu był Ott Tanak. 2,7 s. za nim ukończył Sebastien Ogier, zaś podium ze stratą 5 s. skompletował Esapekka Lappi. W pierwszej piątce znaleźli się jeszcze Jari-Matti Latvala oraz Thierry Neuville. W klasyfikacji generalnej przewaga Ogiera nad drugim Neuville’m wzrosła do 41,6 s. Na dalszych pozycjach są Meeke i Tanak, jednak różnica między miejscami 2-4 to zaledwie 7,3 s.
Tekst: Kamil Wrzecionko
Tagi: Rajd Korsyki, WRC, Tour de Corse