Dzień filmowy na hiszpańskim torze Ciudad del Motor de Aragon był swego rodzaju shakedown’em przed rozpoczynającymi się jutro testami F1 w Barcelonie. Ze względu na narzucony przez FIA limit, Kubica mógł przejechać dzisiaj maksymalnie 100 km. Należy zauważyć, że Williams zadecydował o tym, że pierwszy za kierownicą pojawi się Polak, a nie „gwiazdy”, które regularnie będą się ścigać w wyścigach. To o czymś świadczy.
The #FW41 is here! #WeAreRacing #F1 pic.twitter.com/27wDKboH9M
— WILLIAMS RACING (@WilliamsRacing) 25 lutego 2018
Oficjalne testy F1 na Circuit de Barcelona-Catalunya rozpoczną się już jutro i potrwają do 1 marca. Robert Kubica ma zasiadać za kierownicą FW41 we wtorek i środę w godzinach popołudniowych. Jeszcze przed ich rozpoczęciem ciekawej wypowiedzi serwisowi Motorsport udzielił niedawny rywal Kubicy w walce o miejsce w zespole, Siergiej Sirotkin: – Temat naszej rywalizacji o miejsce w fotelu Williamsa był poruszany wiele razy, jednak jak widzicie, jesteśmy tutaj z Robertem i normalnie rozmawiamy. To naprawdę fajna osoba. Rozumiem jego pozycję, szanuję go, osiągnął tak wiele, jednak nie jesteśmy tutaj po to, aby być małymi, grzecznymi chłopcami. Każdy walczy o swoje, co się stało, to się stało, a teraz jest między nami normalna relacja.
Maybe we’ll let you see a little bit of action today…? #FW41 #WeAreRacing #F1 pic.twitter.com/INtJs2qvjD
— WILLIAMS RACING (@WilliamsRacing) 25 lutego 2018
Rosjanin przypomniał też sytuację, która miała miejsce podczas mierzenia fotela przed testami w Abu Zabi. Sirotkin miał się wtedy spotkać z szefem inżynierów wyścigowych Williamsa Robem Smedleyem, który zapytał go o to, kto był szybszy podczas testów w Renault: – Na jego miejscu zapytał bym pewnie o to samo. Rozmawialiśmy, a później czułem, że zespół jest ze mnie bardzo zadowolony. Widziałem, że podobają im się moje wyniki i od razu zacząłem wierzyć, że moje miejsce w F1 jest jak najbardziej realne. Zdałem sobie sprawę, że dobrze wykonałem moją robotę i na to zasłużyłem.
Tagi: Kubica, F1, Williams, Formuła 1